Tutaj jesteś:
Społeczność
»
Blogi
»
Blog auta Volkswagen Golf Sportsvan Comfortline - 2016
»
Nowy :-)
Wpis w blogu auta
Volkswagen Golf Sportsvan
Dodano: 7 lat temu
Blog odwiedzono 730 razy
Data wydarzenia: 16.07.2016
Nowy :-)
Kategoria: inne
Zamówiony VW Golf VII Sportsvam Comfortline w kolorze czarna perła + parę dodatków - bixenowy, klimatyzacja automatyczna, duże kolorowe radio z CD, SD, USB, bluetooth i z 8 głośnikami, podgrzewane fotele i kierownica, czujnik deszczu.
Samochód głównie do miasta więc silnik jedynie 110 konny 1,2 tsi.
Wszelkie modne obecnie suvy typu Qashqai, S-cross, Vitara itp. odpadły bo to zupełnie nie moja bajka stylistyczna (ani to przestronne ani praktyczne) tak samo jak i kompakty z racji ciasnoty szczególnie z tyłu.
Najnowsze blogi
Dodano: 2 dni temu, przez darek-k
wycena z ubezpieczalni
naprawa przewyższa wartość auta
moja decyzja
auto odkupuje po cenie rynkowej z przed uszkodzenia ubepieczyciel
2
komentarze
Dodano: 2 dni temu, przez darek-k
wycena z ubezpieczalni
naprawa przewyższa wartość auta
moja decyzja
auto odkupuje po cenie rynkowej z przed uszkodzenia ubepieczyciel
4
komentarze
Dodano: 9 dni temu, przez Egontar
Z wymianą filtra PP oraz porządkami po zimowymi w Jokerze wstrzymywał mnie nieszczelny układ klimatyzacji. Dlatego też zaraz po jego uszczelnieniu zabrałem się za porządki, a było co robić. ...
57
komentarzy
Marki społeczności
Aktualnie online
Szukaj znajomych
Podejrzewam ,że spalanie spadnie jeszcze w Golfie bo to pierwsze kilometry ...
niestety może i c max bardziej może podobać sie z zewnątrz ale traci w środku.
Dobry wybór z Bi-ksenonami, pakiet "Busines" czyli radyjko 6,5 cala kolorowe z instalacja telefoniczną Bluetooth. Parktronik przód i tył w pakiecie
Multifunkcyjna kierownica zapewne tez jest. Powodzenia i radości z auta
Ford C-max był naturalnym konkurentem sportsvana, bo jak pisałem miejskie suvy i kompakty mnie nie interesowały z założenia.
Co do C-maxa to był bardzo poważnie rozważany i wydawał się ładny i z zewnątrz i wewnątrz (deska w wersji z dużym ekranem i innymi bajerami) ale okazał się po testach po prostu wyższym focusem czyli ciasny z tyłu, co można by jeszcze przeboleć, ale wykonanie, materiały i spasowanie wnętrza pozostaje daleko za vw. Jak się doda do tego lekko gumowaty układ kierownicy oraz jakąś taką niepewność w trzymaniu drogi i niestety marną widoczność do tyłu to wybór był jasny.
A do sportsvana wsiadłem ustawiłem fotel i kierownicę odpaliłem i po prostu pojechałem tak jakbym tym samochodem jeździł na co dzień.
Taki ford C-max to wewnątrz jak XXVII wiek taki kosmos na desce rozdzielczej.
Poza tym nie kazdy chce VAN-a, długiego i autobusowatego.
A to taki podwyższany kompakt.
A silnik, no ciągle poprawiają wiec może tak jak 1.4 już bez wad.
Szału nie ma bo 110 koni to minimum w takim aucie
do miasta i dla przebiegu rocznego w okolicach 15-17 tys., czyli 100 tys. w jakieś 6-7 lat a potem i tak wymiana samochodu, w zupełności wystarczy taki silnik.
Jeździłem i tym i tym mocniejszym czyli 1,4 tsi 125 konnym i dla mojego modelu eksploatacji nie widzę różnicy.