Dodaj komentarz do wpisu na blogu: Pięć lat w rodzinie
Blog: Pięć lat w rodzinie
Aby móc dodawać komentarze proszę się zalogować
mucko1
Dodano:
9 lat temu
Normalnie nie chce się wierzyć, tytuł już nie aktualny, to już całkiem siódmy zaawansowany
mucko1
Dodano:
10 lat temu
Do max2000:
A jakoś tak wyszło
max2000
Dodano:
10 lat temu
niezła statystyka
mucko1
Dodano:
11 lat temu
Do FranzMaurer:
Ano niestety
mucko1
Dodano:
11 lat temu
Do wer1207:
No właśnie
W niedzielę wyjeżdżam do sanatorium, ale jak wrócę to.......
mucko1
Dodano:
11 lat temu
Do elanski2:
Dzięki
Te pięć lat skłoniło mnie do rzucenia okiem w statystyki i choć rozkład wydatków mnie nie zachwycił, to jednak w trakcie użytkowania nie wyglądało to tak źle
W naszym Lanosie te wydatki rozkładają się lepiej, ale Cytryna to jednak nie Daewoo
FranzMaurer
Dodano:
11 lat temu
Do mucko1:
Jak ma, to czasem trzeba się nią zająć
.
wer1207
Dodano:
11 lat temu
Do mucko1: Ano nie musimy.
elanski2
Dodano:
11 lat temu
Auto w liczbach i podsumowanie, a niech tam...
najważniejsze jest zadowolenie i przyjemność z jazdy, każdego dnia, pozdrawiam
mucko1
Dodano:
11 lat temu
Do wer1207:
To tak daleko, że nie wiem?
Czy my musimy jechać aż do Sandomingo, aby się napić?
wer1207
Dodano:
11 lat temu
Trzeba by się czegoś napić. Tak symbolicznie na razie, bo tak serio na majówce pewnie. Będziesz? Ja planuj być.
mucko1
Dodano:
11 lat temu
Do brzozzhems:
C6 jest bajeczna
brzozzhems
Dodano:
11 lat temu
Do mucko1: Mi się Cytrynki podobają, choć kiedyś jedna z nich (GSA mojego brata) nieomal posłała mnie na tamten świat.
Ale i tak coś w nich jest. Od małego AXa po "transatlantyckie" C6
mucko1
Dodano:
11 lat temu
Do brzozzhems:
Cytryna jak to cytryna
ma jednak to do siebie, że czasem gębę wykrzywi
mucko1
Dodano:
11 lat temu
Do FranzMaurer:
Ona ma domagać!
brzozzhems
Dodano:
11 lat temu
Szmat czasu, koszty nieduże.
Widać na aWc lubią "cytrynki", a i one dosyć nieźle się odwdzięczają.
Szerokości
FranzMaurer
Dodano:
11 lat temu
Do mucko1:
Swój wiek ma, więc ma prawo niedomagać
.
mucko1
Dodano:
11 lat temu
Do motorzysta:
A spróbowałby nie
mucko1
Dodano:
11 lat temu
Do Slawomirus44:
Dzięki
mucko1
Dodano:
11 lat temu
Do motorzysta:
Muszę poważnie przemyśleć ten pomysł
Slawomirus44
Dodano:
11 lat temu
kolejnych lat bezawaryjności. pozdrawiam.
mucko1
Dodano:
11 lat temu
Do speedi:
A, dzięki
mucko1
Dodano:
11 lat temu
Do FranzMaurer:
Wolałbym C5 "Wieloryba" duży bagażnik, no i inne zawieszenie
Ostatnio tak bardziej się przyglądałem u Jarka na podnośniku i nie wiem czy znowu nie trzeba się będzie pochylić nad belką skrętną
speedi
Dodano:
11 lat temu
5-ciu kolejnych latek życzę
FranzMaurer
Dodano:
11 lat temu
Do mucko1:
Kolejny przykład na to, że używane często nie znaczy tanie
. Ale skoro jesteś zadowolony to znaczy, że wszystko gra
.
mucko1
Dodano:
11 lat temu
Do Egontar:
Na to wygląda
mucko1
Dodano:
11 lat temu
Do Egontar:
Lwią część wydatków pochłonęła belka skrętna, opony x4, rozrząd, zaraz po zakupie
Dobrze, że do wydatków serwisowych nie dodałem ceny flaszek wypitych z Qcharem
mucko1
Dodano:
11 lat temu
Do damian88max:
Dzięki
mucko1
Dodano:
11 lat temu
Do lila40:
Może doczeka? bo ja ostatnio jestem długodystansowy
mucko1
Dodano:
11 lat temu
Do grzesio70:
Nie ma co, byłem trochę spanikowany
przez najbliższe 20 km jechałem 40 na godzinę, dobrze jeszcze, że zaczął padać deszcz, to się jakoś wszystko dogasiło
Egontar
Dodano:
11 lat temu
To już pięć lat się z Tobą męczymy?
Egontar
Dodano:
11 lat temu
No muszę powiedzieć, że nie spodziewałem się aż takiego poziomu wydatków serwisowych! No ale jak się jeździ do serwisu QcharCar to tam takie wydatki to dzień powszedni!
A Jarek na tym zdjęciu jak jakiś Belmondo albo Cappo di Tutti Capi!
damian88max
Dodano:
11 lat temu
to kolejnego 5 lecia zycze;D
lila40
Dodano:
11 lat temu
To życzę Cytrynce co najmniej pełnoletniości u obecnego właściciela i żeby nadworny mechanior się nie wypiął na nią
grzesio70
Dodano:
11 lat temu
Do mucko1: To tak jak mi wygłuszenie koło turbosprężarki zaczęła mi się kopcić latem w crafterze a ja latałem z 5-litrowym baniakiem mineralnej
Osobiście jestem zwolennikiem eco-drivingu ale raz na jakiś czas trza przegonić czy to diesel czy to benzynka. Ostatnio astra osiągnęła magiczne 120 na trójce
mucko1
Dodano:
11 lat temu
Do grzesio70:
Jarek mówi mi to samo
ale jak jej ostatnio dałem po garach około 160-u, na odcinku 30 km, to mało się nie zjarała
wygłuszenie - izolacja od katalizatora prawie się skopciła
grzesio70
Dodano:
11 lat temu
Do mucko1: Jak widać prędkość ekonomiczna jest taka sama w większości aut. Jeździj tak dalej a ładnie zaoszczędzisz na paliwie i turbinke zamulisz
.
mucko1
Dodano:
11 lat temu
Do grzesio70:
Na trasie 90-110
grzesio70
Dodano:
11 lat temu
Do mucko1: To nieźle. Dużo wtedy pedałowałeś?
mucko1
Dodano:
11 lat temu
Do grzesio70:
??? tak się zastanawiam ??? chyba coś tak 4-4,2 l
grzesio70
Dodano:
11 lat temu
Do mucko1: 5.41l przy tak duszących się źrebakach to dość dobry wynik
. Jaki miałeś rekord jazdy o kropelce?
mucko1
Dodano:
11 lat temu
Do grzesio70:
grzesio70
Dodano:
11 lat temu
Do mucko1: Dobrze to ująłeś
mucko1
Dodano:
11 lat temu
Do grzesio70:
Z Jarkiem konkurować, to tak jak by z żubrem się siłować
grzesio70
Dodano:
11 lat temu
Ostatnio masa u Ciebie rocznic
. Kolejnych bezawaryjnych 5 a nawet 10-ciu lat dla Cytryny. Co do ilości wyświetleń auta to zajrzyj sobie do Księżniczki Jarka a w głowie Ci się zakręci
.
MarcinGP
Dodano:
11 lat temu
Do black_flower: Coś wysyp rocznic u Ciebie ostatnio. Jak je zaczniesz wszystkie celebrować to będziesz pijany przez tydzień chodził...
mucko1
Dodano:
11 lat temu
Do motorzysta:
Obawiam się, że jak będzie na głodzie, to z nią nic nie wskóram
mucko1
Dodano:
11 lat temu
Do rekord5:
No, teraz to już takich kosztów nie ma, w większości były to koszty początkowe, ale jak się kupuje auto w zaślepieniu i po nocy, to co się dziwić, przecież auto było kupowane u handlarza pod Radomiem
mucko1
Dodano:
11 lat temu
Do motorzysta:
Oby tylko Qchar się na nią nie wypiął
A co do flaszki..... ona się nie dzieli, wszystko wyżłopie sama
rekord5
Dodano:
11 lat temu
Według mnie przerażające koszty serwisowe,25 gr. na kilometr w dodatku więcej niż wydatki na paliwo to za dużo.Jednak jeśli Ci to nie przeszkadza to jeżdzij dalej,oby taniej niż w pierwszych pięciu latach.