Strasznie szkoda, że ta marka przepadła w niewdzięcznych okolicznościach...

Autko "warte grzechu"?!

POZDRAWIAM
P.S. Szkoda że nie ma więcej fotek i jakiegoś szerszego opisu

Fajny Roverek

Do WildChild: Piękny to jest Twój. Pozdrawiam.

Piękny!

Fajny lubię Rovery pozdro

Ma autko swój styl, też mam do niego słabość...

Fajny silnik tu masz. Szerokości

Do RedBaron: Ja w 414 miałem jasny beż ale wbrew pozorom nie jest on trudny do utrzymania. O ile brudzi się szybciej niż ciemny to materiały były na tyle dobrej jakości, że brud z nich łatwo schodził i nie mechaciły się od częstego czyszczenia. Ale fakt, że o jasnego trzeba dbać bardziej i wymaga więcej pracy żeby ładnie wyglądał.

Do MarcinGP: Wnętrze nie jest jasne. Ale chyba ku mojemu zadowoleniu, bo ciężko by było utrzymać w idealnej czystości taki środek. Mnie Rover bardzo szybko kupił - już stojąc na parkingu mając innego właściciela.

Chyba najlepszy model tej marki. Mariaż z BMW wyszedł im na zdrowie na sam koniec istnienia. Wnętrze jeżeli masz beżowe to jest po prostu piękne. Prawie jak Jaguar. Przymierzałem się kiedyś do takiego ale miłość do Alfy wygrała i kupiłem centocinquanta sei.