Dodaj komentarz do samochodu Mrówa
Aby móc dodawać komentarze proszę się zalogować
Dodano: 10 lat temu
Do humvee5: Mrówa dalej służy w rodzinie. Oddałem go za symboliczną kwotę wujkowi gdy potrzebował fury i co się widzimy to ją chwali :P A ja się cieszę, że nie oddałem w nie wiadomo jakie ręce :)

(wujek ma przeszłość jako mechanik samochodowy i ma zacięcie mechaniczne toteż sobie o nią dba :) ).

Zawsze jak ją widzę to mi się nostalgia włącza :)
Dodano: 10 lat temu
Do morham: P.S. "ksywa" wzięta z "Auto Świata"; najśmieszniejsze przeinaczenie nazwy auta po polsku, jakie znam [hehe]
Dodano: 10 lat temu
Do morham: na taką odpowiedź czekałem. Lubiłem tego Fiata od samego początku. Zła kondycja wielu egzemplarzy wynika zazwyczaj z tego, że trafiają na wieś i służą sprzedawcom pietruszki jako "suplement Żuka" (cytuję: "pakowne";). Poza tym "lekkie zacięcie terenowe" też odbija się na kondycji elementów metalowych (spód koroduje).
Gdyby tak samo traktowano BMW 5 i Passaty w TeDeI-ku, ich stan nie byłby inny od tragicznego. Ale Niemiec ponoć chuchał (potem rozbił), a Polak zespawał, a potem chuchał. Później kupił następny Polak i chuchał, następnie rozbił i znów spawał, a potem chuchał. I tak dalej...
[rotfl]
Dodano: 10 lat temu
Do humvee5: Auto z silnikiem nie do zajechania :) Bagażnik większy niż A4. Do 100 km/h bardzo dynamiczne. Pakowne. Mało awaryjne. :) Z lekkim zacięciem terenowym bo tam gdzie nim wjechałem to nikt inny by się kombi chyba nie odważył :)

Nie dam złego słowa powiedzieć :)
Dodano: 10 lat temu
"Spal go w Weekend"?