FORD SIERRA GHIA 2.3 V6 BENZYNA



Dla znawcow tematu nie ma co sie rozpisywac. Jest to wyjatkowa wersja tego samochodu.

Pomimo roku produkcji 1983 miala jedynie dwoch wlascicieli przede mna. Pierwszym byl niemiec i do naszego kraju przyjechala z przebiegiem 87 tys. km. Nastepnym byl znany mechanik Sopocki. W naszej rodzinie jezdzil 13 lat od przebiegu 91 tys.km. Byl to 591 samochod zarejestrowany w Sopocie po wprowadzeniu bialych tablic rejestracyjnych. O samochod dbalem przez wiele lat byl regularnie serwisowany lecz mial drobne przygody w postaci obcierki w centrum handlowym o filar parkingu. Po tym zdarzeniu naprawiony zostal lewy przedni blotnik oraz prawe tylne nadkole bo pojawila sie rdza ponizej wlewu do baku. Pozniej powstala szkoda w postaci wgnieconego lewego przedniego nadkola oraz rozbitego lusterka. Lusterko zostalo wymienione blotnik pozostal do sprzedazy. Inne rzeczy jak wgniotka na klapie bagaznika czy uszczerbiony pas przedni pod lampa byly od czasu zakupu auta przeze mnie. Ostatnie kilka lat auto uzywane sporadycznie przejezdzalo okolo 1000 km rocznie.W 2010 roku auto trafilo do zakladu mechanicznego na poltora miesiaca i przeszlo niezwykle gruntowne naprawy mechaniczne. A wiec naprawiono: caly uklad hamulcowy (przewody miedziane, gumowe, regeneracja pompy, tloczki), caly uklad paliwowy (przewody miedziane, gumowe, plywak, nowy bak sciagany z zagranicy, filtr paliwa), regeneracja przekladni kierownicze, w 2008 zalozony nowy kompletny wydech od kolektorow (a to nie maly wydatek bo razem 5 tlumikow, po dwa na kazdy z 3 cylindrow i ostatni koncowy), naprawione automatyczne ssanie w gazniku.

W wieku 29 lat zostalo sprzedane pasjonatowi marki.