Kupiony tydzień temu więc opisu jeszcze nie ma ;) nie wiem co o nim sądzić...na pewno duży, ciężki, wygodny...reszta się okaże ;)

O tym aucie można pisać godzinami...w skrócie przewiózł naprawdę mnóstwo towaru i mam nadzieję, że jeszcze dziś gdzieś jeździ:D

Duuuuuuże i wygodne, a przede wszystkim pakowne...na imprezkę w 7 osób :P niestety o oszczędności rozmawiać się nie dało, a przy tym brakuje napędu na 4koła...
Ale wspominam mile ;)

Było to niezawodne autko które do dziś pamiętam;) z resztą nie tylko ja :P a historia jego bardzo zawiła :P

Auto bardzo komfortowe i przestronne. Niestety ten mały silnik miewa problemy z potężną masą auta co sprawia, że nie zawsze jest dynamiczne, a kiedy już zaczyna się bujać z odpowiednią prędkością nie jest wyjątkowo oszczędne ;)

Doskonałe autko choć przez pewne modyfikacje nie na każde drogi się nadaje ;P
Obniżone zawieszenie sprawia iż autko wręcz klei się do asfaltu na zakrętach, jednak spore obręcze z niskim profilem i nie małą szerokością opony nie przepadają za miejscowymi koleinami...momentami mamy wrażenie jakby BETKA chciała wyskoczyć z pasa...
Mimo niewielkiej pojemności dysponuje wystarczającą mocą by jazda była "dynamiczna" :D a systemy kontroli trakcji pilnują by nikt nie katował jej na parkingu czy placu kręcąc "bączki" bezsensownie niszcząc opony :P
Z uwagi na spore nieścisłości pomiędzy modelem a silnikiem i mocą postanowiłem poszperać w jej historii...co udało się ustalić:
*auto zostało wyprodukowane w listopadzie 1999 roku i otrzymało silnik o pojemności 1.6 i mocy 77 KW
*w 2002 roku właściciel wyposażył auto w silnik o pojemności 1.8 i mocy 105 KW
*założono niskie i sztywne zawieszenie firmy H&R
*wymieniono tylne lampy (fabryczne były pomarańczowo-czerwone)
*wymieniono przednie kierunkowskazy (fabryczne były pomarańczowe)
*wymieniono halogeny, nie wiem dlaczego...te które wymontowano są identyczne jak aktualnie założone (posiadam wszystkie oryginalne elementy oświetlenia w kartonach, właściciel mi je przekazał)
*założono również tak nielubiane przez większość brewki
*zestrojeniem silnika i zawieszenia zajęła się firma H&R niedaleko Frakfurtu
*ok 2005 roku autko otrzymało 17 calowe felgi (widoczne na zdjęciu), które po niecałym roku zostały wymienione na inne (ten sam model tylko inny komplet) z powodu wadliwie położonej warstwy lakieru, która odpadała
Tyle co do historii autka, dodam iż od momentu zmiany silnika było ono serwisowane w firmie, która zajmowała się modyfikacjami (H&R).
Jeżeli odkryję coś jeszcze będzie można o tym doczytać, niestety bawienie się w archeologa nie jest łatwe...ciężko otrzymać jakiekolwiek informacje od firm które miały styczność z Niunią:P