Jako że zaznałem smaku komfortu i wygody ze strony Renault, w lutym 2011 nabyłem kolejne Renault tym razem Laguna 1.9 dTi z 1999. Auto ściągane z holandi, utrzymane wzorowo, tapicerka jak nowa, brak jakiejkolwiek korozji itd. Samochód charakteryzuje się niewielkim spalanie, trasa 4,5-5,2L/100km a miasto 7,2-8L/100km.

Mój pierwszy samochód. Bardzo oszczędny około 6-7 L gazu na 100km. Niestety po miesiącu zerwał się pasek rozrządu. Póżniej problemy z elektryką, z zapłonem, problem z hamulcami, na zimę wyszły dziury. Po 7 miesiącach sprzedałem samochód, ogólnie nie polecam, ani modelu ani marki.

Mój drugi samochód. Pierwsza jazda i wrażenie jakby to była limuzyna. Od tej chwili wiedziałem że pozostane wierny tej marce. Przez pierwsze 20000km do samochodu nie musiałem włożyć nawet złotówki. Miał holenderską instalację, jak jechałem w polskę to spalał około 8,5L gazu. Niestety póżniej zaczęła pojawiać się coraz większa korozja, trzeba było troszkę zawieszenie poprawić, wydech, wymienić paski i płyny, nowy parownik do LPG itd. Na nowym parowniku niestety ale na trasie już paliła 10-11L LPG. Ogólnie jestem bardzo zadowolony z tego auta i moge je śmiało polecić, bardzo wygodne, za normalne pieniądze.

Jak do tej pory najmilej wspominam chyba ten samochód. Silnik idealny do tego samochodu, bardzo dynamiczny i oszczędny, średnie spalnie gazu 7,2 - 8 L/100km. Jechałem nim 2 razy do anglii (2000 km w jedną stronę) i nigdy nie było problemu. Na autostradzie przy prędkości 160-200 (tak 200km/h tyle jest w stanie jechać z tym silnikiem i 4 osobami) spalał 10-10,5L gazu. Przez rok przejechał 25000km i jedyne co musiałem zrobić do wymienić kolektor wydechowy bo pękł, wymienić tarcze z przodu i parę razy poprawić wydech. Był to mój najlepszy zakup jeśli chodzi o samochód, najmniej w niego włożyłem. Jeśli ktoś się zastanawia nad zakupem to polecam