Autko mojej żonki.

Mój krążownik.

To było moje pierwsze autko które mile wspominam mimo wielu wad , nigdy mnie nie zawiódł .

Jest to drugie auto które posiadam. Pierwotnie miał być fiat bravo,
po oględzinach kilku egzemplarzy mając na względzie stan techniczny i dalszą eksploatację stwierdziłem że nie będę więcej szukał zwłaszcza że potrzebowałem auto jak najszybciej no i tak właśnie padło na escorta. Okazało się że jest to dobry zakup, auto było od 2 tygodni zarejestrowane w kraju. Jest zupełnie inny niż sienka ma twardsze zawieszenie i fotele, ale rekompensuje to przyczepność i dynamika auta. Tym autkiem nie da się spokojnie jeździć. No i oczywiście spełniał moje oczekiwania od strony technicznej.

Moja SIENKA.Jest to wersja EL 75 kupiona w 2006 z przebiegiem 78000 obecnie 101000.Myślę że jak na auto tej klasy i przedział cenowy oferuje przyzwoity komfort jazdy,rozsądne spalanie,pakowność jak na sedana,jeśli chodzi o mój egzemplarz bezawaryjność,dobrze wytłumiona.W planach mam zakup alufelg i przyciemnić szyby bez szaleństw.Zmiany jaki wprowadziłem dotyczą oświetlenia i audio.Gdzie jest to możliwe zamieniam zwykłe żarówki na diody,a co do audio radio PIONEER + 4 głośniki w kabinie,a w bagażniku EARTHQUAKE DB 12 w otwartej 50 litrowej skrzyni napędzany 2 kanałowym BLAUPUNKTEM "niezłe ciśnienie".