Pierwsza moja cytrynka ...Musze powiedziec ze komfort jazdy jest super,natomiast pare kucykow wiecej przydalo by sie pod maska...

Fajne autko ale zbyt awaryjne...

Tak jak wczesniej pisalem kupilem to autko na chwilke,ale jezdzilem nim dwa lata. Powiem tak,dwudziesto letne autko do ktorego grosza nie dolozylem a sprawowal sie jak nowy. Zrobilem nim 10 tys km. nie jest to wiele jwdnak jak na taki rocznik moglo by byc to decydujace ostatnie 10 tys. Sprzedalem Szerszenia z ciezkim sercem,gdyz tak naprawde nie mialem sie czego czepic w tym aucie. Myslalem zostawic go dla zony,ale jednak doszlismy do wniosku ze dwa auta nie sa nam potrzebne.Mam nadzieje ze Szerszen dostal sie w dobre rece i jeszcze pojezdzi...Naprawde ze szczerego serca polecam te autko. Jezeli ktos,cos potrzebuje do chwilowego i taniego w eksploatacji poruszania sie na jakis czas polecam ten model...