Auto do zabawy offroadowych.
Spalanie liczone w motogodzinach. Na pełnym baku zabawa na około 6-8 godzin. Prawdziwa zabawa.
Koło 35, wyciągarka i wysoki lift.
Awaryjność w zależności od zabawy.
Z seryjnego samochodu w zawieszeniu praktycznie nic nie zostało.
Auto bardzo mocny silnik, rewelacyjna skrzynia automat nie do zajechania. Trochę gorzej z półosiami, krzyżakami, przeniesieniem napędu ale wiadomo koło 35 robi swoje. Części dość tanie i dostępne na szrotach np. od Poldiego1983 poldi1983@interia.pl

Auto BAJKA. Trzeba nim pojeździć, żeby zrozumieć. Moim zdaniem bardzo nie doceniony samochód. W chwili obecnej mam najechane 222 tyś i praktycznie zero awarii.
Desing nadwozia i wnętrza to inna bajka typowy CITROEN, czyli nic podobnego nie jeździ na drogach - to nie auto niemieckie projektowane przez kowala i stolarza ...

Bardzo przyzwoite auto. Małe spalanie, bezawaryjna jazda. Auto przejechało 240 000 bez poważniejszych usterek.

Auto mi się podobało dopóki nie zasiadłem za stery prawdziwej limuzyny cytryny C6. Ogólnie poprawne niemieckie auto i nic więcej. Trochę nie rozumiem zachwytu nad tym autem. Drewniak straszny plomby można pogubić na dziurach. Co mnie w nim denerwowało to plastik przy prawej nodze na wysokości kolana. Co mi się podobało moc ładnie zapier..... Oczywiście z baku też wir. Miałem te auto 2 lata. Strasznie drogie w utrzymaniu. Ogólnie sam drugi raz nie kupie i raczej nie polecam.

Auto przyjemne, mało pali ale strasznie awaryjne.