Ford jakby nie rdzewiał byłby super. Silnik ok. w trasie można zejść nawet do poniżej 5 litrów (najmniej 4,4 ) , ale trzeba jechać wolno i trochę się postarać. Normalnie 5,5 litra w trasie w mieście (wawa) 6,5 -7,5 litra. Części nie wiem nic nie wymieniam. Wygodny dość duży samochód.

Opel, jak opel.

Ładny, wygodny, samochód porażka. pali w automacie 10 litrów, skrzynia masakra nikt nie potrafił naprawić, pełno innych usterek: silniczek krokowy, hamulce , zawieszenie, wspomaganie, ogrzewanie. Kupiłem za 3300 + ok. 2000 rejestracja , skrzynia 1800 + 500 wymiana. Razem wszystkie koszty prawie 10 000 zł sprzedany za 1000zł w stanie takim jak na zdjęciach czyli bardzo zadbany....................... i był to ostatni francuz w moim garażu.

Auto sprzedane dwa lata temu. Tęsknię do dzisiaj!
Super samochód. Mam go od 65 000 km - zero kłopotów. Benzyna w ilości 10,5 litra średnio w jeździe mieszanej, olej od wymiany do wymiany. Silnik rewelacja, hamulce wzorowe. Tylko w zimie trzeba uważać na tylny napęd.
Nie jest to samochód dla młodego kierowcy. W środku jest bardzo cicho. Silnik mruczy , radio gra , nic nie słychać nawet powyżej 150km/h do tego tylny napęd. Latem rewelacja , po deszczu dobre opony (pirelli P 0-nero) i ok. , po śniegu trzeba uważać. Ale jest to samochód przewidywalny. Odradzam jako pierwszy samochód dla świeżego kierowcy, ale jak ktoś ma trochę oleju w głowie i doświadczenia - polecam. Dużo radości z jazdy i absolutnie bezawaryjny.
To nie porsche 0-100km/h prawie 10 sek. na zachwyt trochę za mało, ale na wyprzedzanie w trakcie jazdy nie mogę narzekać. Oczywiście zawsze mogłoby być lepiej , ale jest ok.
Natomiast klasa z jaką to bydle się rozpędza jest do pozazdroszczenia. Naprawdę super.