Zakup raczej z serca niż rozsądku.
Auto nietuzinkowe, system BOSE, cisza, komfort i elegancja. Tym autem naprawdę jeździ się z przyjemnością, majestatycznie, ale i żwawo. Co prawda z najsłabszym silnikiem, ale radzi sobie bez problemu. Dużym plusem jest bardzo dobre wyposażenie już w standardzie, gdzie w innych markach za dodatkowe opcje trzeba dopłacać. Niedoceniane, dzięki temu można mieć luksus za niewielkie pieniądze ;) Samochód nie dla przypadkowych nabywców, jego po prostu trzeba chcieć. POLECAM!!!
Wyposażenie wersji LX:
-ABS z EBD
-4x poduszki powietrzne
-4x elektryczne szyby
-Elektrycznie regulowane i podgrzewane lusterka
-Klimatyzacja automatyczna dwustrefowa z nawiewem na tył
-Wycieraczki z czujnikiem deszczu
-Sygnalizacja niskiego poziomu płynu wycieraczek
-Tylna wycieraczka uruchamiana automatycznie przy cofaniu gdy pada deszcz
-Lusterko fotochromatyczne
-Centralny zamek sterowany pilotem
-Immobilizer
-Elektryczna regulacja lędźwi fotelu kierowcy
-Dezaktywacja poduszki pasażera
-Wielofunkcyjna kierownica
-Dwuzakresowa regulacja położenia kierownicy
-Podświetlane wewnętrzne klamki na zielono
-Zmieniarka CD na 6 płyt
-Komputer pokładowy/ wyświetlacz ISC
-Światła przeciwmgielne
-Aluminiowe felgi
-Nagłośnienie BOSE (4x głośniki + wzmacniacz + subwoofer) + dodatkowe wyciszenie auta
-Drewniane wykończenie(imitacja)
-Kierownica i drążek skrzyni biegów skórzany
-Tapicerka ALCANTARA
-Trzy gniazda elektryczne
-Dwa podłokietniki
-Dzielona tylna kanapa
-Dźwiękowa sygnalizacja gołoledzi przy 3st.C
Dobry artykuł, ale nie do końca zgadzam się z opinią o silniku 1,6. Taki sam mam w Marei i nigdy mnie nie zawiódł.
http://moto.onet.pl/1593203,1,lancia-lybra-limuzyna-dla-ministra-za-13-tys-zl,artykul.html?node=19682
Wersje Lancii Lybry
http://www.lancialybra.com/eng/modelli/pop_lybra/index.htm

mile wspominam

służył mi 4 dni :)

meksykańska czerwień

Pierwszy "samochód"

Służyło mi wiernie 5 lat. Nie miałem z maryśka większych problemów, choć trochę kasy zainwestowałem zgodnie z zasadą "jak dbasz tak masz". Szkoda było się rozstawać, dlatego obecnie w użytkowaniu syna.
Niestety Marea zakończyła żywot na drzewie :(