Kupiłem na zasadzie rzutu na taśmę, ponieważ już się tego modelu nie produkuje i dlatego nie ma większego wyboru. Chciałem kolor srebrny, mam grafitowy. Chciałem wersję expedition mam wersję freedom. Nie chciałem żadnych bajerów, mam szyberdach. A kupiłem dlatego, bo nowa wersja choć (rzecz gustu)teoretycznie ładniejsza i lepiej wyposażona ma o 2,5 cm mniejszy prześwit. Ktoś kto bywał w zimie w Bieszczadach na pewno to doceni. Jak na razie jestem zadowowlony. Co będzie dalej, zobaczymy. Na pewno postaram się informować na bieżąco.

Niezawodne, komfortowe, ekonomiczne. A ponieważ nie ma auta bez wad to jego jedynym minusem (jak dla mnie) jest mały prześwit.
30-12-2010 został dokładnie "prześwietlony" przez ASO i uzyskał przedłużenie gwarancji FORD'a na podzespoły mechaniczne i korozję perforacyjną do 30-12-2011 r.