Solidny niemiecki samochód. Pierwsze moje tak oszczędne auto - pali około 6l ropy na 100km. oczywiście na starcie musiałem włożyć trochę kasy w rozrząd, płyny i kilka dupereli ale jednak się opłaca. Moc = 68KM nie jest powalająca ale jest wystarczająca do normalnej (znaczy w miarę zrównoważonej) jazdy (bo przypominam to jest diesel wolnossący [czyli bez turbiny] a więc maksymalny momenty obrotowy jest dostępny o wiele wcześniej niż w benzynie. Prędkość maksymalna to 150 km/h. Podstawowe wyposażenie bez zbędnych bajerów. Ładnie prezentujące się felgi 16". No i ten kolor (po przetłumaczeniu kodu lakieru) - błękit indygowy :)

bardzo fajny samochód, tani i prosty w naprawach, duży i wygodny - idealny na pierwsze auto. poprzedni właściciel mówił coś że to "rządówka" :) tzn miał między innymi pompowane poduszki pod plecy i halogeny przeciwmgielne. silnik bardzo dynamiczny w porównaniu do zwykłych 1.6 - i w dodatku aluminiowy. darzę tą furkę dużym sentymentem - pierwsze auto - i chociaż zawiodło parę razy, silnik brał olej a karoseria rdzewiała to mogę polecić te samochody - po doprowadzeniu do porządku są bardzo żywotne.

dźwięk tej V6 - muzyka dla uszu auto maniaka. 150KM. przy tej mocy to nawet na piątym biegu można było wyprzedzać bez redukcji. niestety okupione to było bardzo dużym spalaniem (ok 12l/100km przy spokojnej jeździe 90-120km/h). drogawe naprawy. bardzo wysoka jakość wykończenia - tapicerka i plastiki w dobry stanie w czternastoletnim samochodzie! ogólnie jak ktoś założy gaz lub stać go na benzynę to mogę ten samochód śmiało polecić. aha i jeszcze coś - to Audi miało typową wadę dla aut z grupy VAG - mokro pod nogami kierowcy - jak się później okazało zatkane otwory odprowadzające wodę w rynience podszybia.

straszny grat, zawsze było coś do naprawy lub do poprawek. problemy z elektryką, słabe zawieszenie. jedyna dobra rzecz w tym aucie to to że dobrze współpracuje z instalacją gazową.