Malczana odwiozłem na złom!

To był poczciwy scorpio !!! trochę mi posłużył... nie miał on zbyt bogatego wyposażenia jak na scorpio, ale za to nic się w nim nie psuło. Wręcz pancerne zawieszenie!

maił być godnym następcą scorpio dwulitrowego ale okazał się zaniedbanym egzemplarzem, więc nie posłużył mi zbyt długo. Przede wszystkim problem był z automatyczną skrzynią biegów, poza tym pożerał potężne ilości paliwa... Nie opłacało się inwestować..

To była fajna poczciwa fura...

Hyundai Santa Fe
Ten egzemplarz sprowadzony jest z USA
silnik 3.5 V6
Moc: 200 KM
Moment obrotowy: 297 Nm
Automatyczna skrzynia biegów (5 biegów z trybem sekwencyjnym)

Wyposażenie chyba max co dawali... klimatronik jest, szyberdach, tempomat..Sterowanie radia z kierownicy by się zdało, ale w tych autach nie występowało takie cudo.
Wbrew pozorom nie jest to aż tak paliwożerne auto jak wszyscy myślą, 15 litrów gazu mu wystarcza przy w miarę dynamicznym poruszaniu się, uważam że to nie jest dużo jak na masę auta i przy mniejszych silnikach nie było by dużo niższe, a tak przynajmniej jest czym ruszyć :)