SAMOCHÓD NA SPRZEDAŻ INFO NA PRIV!!


Prawie seryjny vw bora. Polakierowane listwy, odnowiony lakier oraz 17 calowe felgi od audi s-line odnowione na czarny mat. W środku raczej nic nadzwyczajnego, zadbałem o regeneracje lub wymianę elementów nadgryzionych zębem czasu. W przyszłości planuje małe zmiany... :-)

Szczerze mogę polecić ten samochód, kupiłem go rok temu i zrobiłem 30 tys. km. Jestem bardzo mile zaskoczony jak wiadomo samochód używany z komisu, z niepewnym stanem licznika i przeszłością wypadkową mimo tego zero poważnych awarii. Spokojna jazda bez większych kosztów. Jedyne mankamenty, które jak na razie mnie męczyły to dorabiany chiński alarm, silnik wycieraczek przednich, otwieranie szyby kierowcy.

Zapraszam do oglądania :))

To auto wspominam bardzo dobrze :) myślę, że można by spokojnie napisać książkę co wydarzyło się w środku haha :))

PS przepraszam za zdjęcie po przygodzie ale to jedyne jakim dysponuję :)

mimo pozorów jeden z najmniej awaryjnych samochodów :))

Ostatnie zdjęcia, które posiadam. Auto już niestety rozbite :(