Samochód kupiłem z zamiarem adaptacji na mini-kampera i myślę, że to się udało. Prace trwały z doskoku niecałe pół roku, większość wykonałem samodzielnie z wyjątkiem skrzyni i szuflad przy których pomagał zaprzyjaźniony stolarz. Całość zabudowy jest mojego projektu. Na dachu panel słoneczny który ładuje dodatkowy akumulator żelowy. Łóżko ma wymiary 200x140 i jest łamane na długości 160. Przednie fotele mają zamontowane obrotnice, do zasłaniania okien uszyte są zasłony mocowane magnesami. Wewnątrz zmieściła się także turystyczna toaleta. Nie miałem jeszcze okazji przetestować samochodu na dłuższym wyjeździe - trafiło się tylko kilka weekendowych wyjazdów. Może w 2022 będzie lepiej :)
Chętnie odpowiem na pytania i podzielę się wiedzą.
Tomek

Toyota Corolla z 1996 z manualną klimatyzacją, elektrycznym szyberdachem, trzydrzwiowa. Kupiona od pierwszego właściciela (rocznik 1928) z przebiegiem trochę ponad 57000km. Będę testował legendarną niezawodność tego modelu Toyoty :)

Auto w wersji nadwozia Avant, posiada pełną elektrykę okien i szyberdachu, Webasto, elektrycznie sterowane i podgrzewane lusterka, automatyczną skrzynię biegów, hak. Po przesiadce z Mitsubishi Lancer (1991) Audi pozytywnie zaskoczyło mnie rozmiarami, wygodą jazdy, wyciszeniem wnętrza i solidnością wykonania. Skrzynia biegów w porównaniu do Japończyka pracuje wręcz idealnie, gdyby nie wskazania obrotomierza trudno byłoby zorientować się kiedy zmienia przełożenia. Napęd na cztery koła jest idealnym wynalazkiem na zimowe warunki - auto bardzo dobrze trzyma się wytyczonego kierunku jazdy, po poślizgach szybko wraca na właściwy tor jazdy (powyższe spostrzeżenia na podstawie normalnego stylu jazdy - nie mam sportowego zacięcia).
Podsumowując: mimo swojego wieku auto oferuje wysoki komfort jazdy, jest dosyć pojemne, bezpieczne, solidne i bezawaryjne. Spalanie do zaakceptowania ze względu na automat i quattro. Polecam niezdecydowanym (ale tylko zadbany egzemplarz).