Kupiony w zamianie (sprzedaż Skody Favorit z dopłatą). Po przesiadce z ubogiej Skody ciężko było mi się przyzwyczaić do "luksusów" i udogodnień tego auta. Ma klimatyzację, 4 poduszki powietrzne, wspomaganie kierownicy, abs, elektryczne szyby. Ma też przyzwoite przyspieszenie które młoda osoba bardzo lubi. Nic dziwnego, że to model bardzo lubiany przez młodych kierowców. W tym aucie jest bardzo dobry silnik 1.6 16v posiadający 110 kni mechanicznych. Jest to bardzo silnik Renault i nie miałem z nim żadnego problemu. Zawieszenie jest troszkę za miękkie i czasami słychać różne dźwięki ale musiałem często naprawiać. Elektronika też mi nie zalazła za skórę. To do czego mógłbym się przyczepić to może stan techniczny. Samochód był troszkę zaniedbany przez poprzednich właścicieli i to było widoczne. Przez rok udało mi się polepszyć jego stan. Poza tym samochód byłby idealny w tym przedziale cenowym. Polecam samochód młodym osobom do codziennej jazdy. W tej chwili rozglądam się za zmianą auto większe 5 drzwiowe. Nie wykluczam kupna kolejnej renówki.

Mój pierwszy samochód. Wcale za bardzo go nie chciałem ale stał przed moim domem i czekał na adopcję to mi zmiękło serce i przygarnął skodzinę. Wystawiony za 1500 zł a kupiłem za 1000 zł. Było troszkę do roboty - pierwszy przegląd 500 zł ale było warto. Zero rdzy, biały lakier więc pewnie dlatego odporny na rudą. Dzielnie sprawował się na drodzę oraz poza nią. Największą z wad było to że był za lekki. Było to czuć w czasie jazdy powyżej 100 km/h. Ciężko było nim wyprzedzać ale się dało. Bardzo tani w naprawie, troszkę więcej palił niż inne nowsze konstrukcję z tym silnikiem ponieważ nie miał wtrysku. Nie było też poduszek chyba, że ktoś zabrał z domu jasia. Nie posiadał także klimy oraz wspomagania co było czasami uciążliwe ale nie było mi wstyd że nim jeździłem i może kiedyś kupię jako drugie albo trzecie auto do rekreacji. Polecam wszystkim fanom starych samochodów oraz młodym uczących się jeździć.