Mały ale Bestia,ma większego kopa niż się mogłem spodziewać:)Jeżdże nim niespełna miesiąc ale daje frajde.Co do zużycia paliwa nie mogę jeszcze nic powiedzieć bo go jeszcze dokładnie nie sprawdziłem.

Moje dzieci mówią że wygląda z przodu jak wściekły samuraj.A tak to ogólnie autko chodzi jak ta lala,silnik ma ma dobrą kulturę pracy,zużycie paliwa kształtuje się na trasie wyszło 7,6 litra/100km,w cyklu mieszanym około 8,6 do 9.1litra/100km.a tylko miasto z tak zwaną ciężką nogą około 9.8 do 11.3.Jedna rzecz która mnie w nim drażni to że jak chcę ruszyć nim ostro to dostaje jakiegoś poślizgu,choć nie zawsze.A mianowicie wchodzi na obroty ale nie ciągnie tylko idzie jak ślimak.Rozmawiałem z kilkoma osobami co mają takie same mondeo i też mają takie problemy.

Krążownik nie do zajechania no i moje drugie Auto bo pierwsza była skoda 105 S którą na niego zamieniłem.Kurde ile fantastycznych historii z nim jest związanych,nie raz bym sobie nim jeszcze dziś pojeździł.No a co najważniejsze to miał tyle bajerów w sobie że szok to był na tamte lata :):)

Niestety oddany do recyklingu.Był niezawodny i zawsze dowoził mnie do celu.