Bardzo dobrze mi się nim jeździ. Wnętrze w paru miejscach skrzypi od nowości. Plastiki mało odporne na uszkodzenia, podobnie jak lakier - w dodatku ma lakierowane klamki i brak listew ochronnych.

Do silnika trzeba się przyzwyczaić. Przy niskich obrotach słabszy od Astry 1,7 CDTI, potem spora turbodziura ale jak się ją pokona to rwie do przodu. Bez problemu wyprzedza do 140km/h. Zakręty pokonuje wzorowo. Przy 90km/h komputer pokazuje zużycie rzędu 3,8l/100km, przy 120 km/h 4,9 l/100km.

Przejechał 120 tys. Jedyna usterka to skuteczna ucieczka gazu z klimatyzacji. Wykony w Gliwicach co widać i słychać. Stosunkowo mało pali. Silnik dobry na turlanie się w korkach, w pozostałych sytuacjach za słaby.

Jedyną usterką jaka mnie spotkała w trakcie 180 tys. przygody była awaria przedniej wycieraczki. Dobre prowadzenie i przyzwoity ekonomiczny silnik. Egzemplarz wykonany w Niemczech. Nie zwracałem na to uwagi dopóki nie zacząłem jeździć kolejną Astrą, tym razem z Gliwic.

Za słaby silnik. Technologicznie spory krok wstecz w stosunku do kolejnej generacji Astry. 100 tys. bez usterek, jednak testy zawieszenia kwalifikowały je do wymiany.