Auto zakupione nie dawno jako samochód na co dzień. W miarę ekonomiczny. Czy ładny? Kwestia gustu. Ja się już przyzwyczaiłem. Bagażnik ponad 500 litrów więc jest pakowny. Zobaczymy jak będzie się sprawował w dalszej eksploatacji.

Auto kupione w Niemczech w stanie bdb, zarówno zewnętrznie jak i wewnętrznie. Zostało zakupione już z obniżonym i utwardzonym zawieszeniem.

Moje pierwsze auto 4x4. Eksploatowane w terenie i na asfalcie. Na asfalcie głośne ze względu na terenowe opony. Za to w terenie naprawdę dobrze sobie radził. Minus brak wyciągarki(zdarzało się że była potrzebna) i trochę słaby silnik.

Auto po niemieckiej taksówce, automat więc średnio dynamiczny:) Ale to auto najmilej wspominam. Stare, wolne auto ale niezwykle komfortowe. Tanie w utrzymaniu. Nigdy mnie nie zawiódł. Zrobiłem nim ponad 200 000 km. Auto było naprawdę dużo jeżdżone. Sprzedane w 2010 roku koledze. Nadal jeździ, wciąż bezawaryjnie.

Pierwsze własne auto. Miło go wspominam. Mimo problemów z rdzą auto bezawaryjne. Niestety rozbite. Kierowca PKS-u nie zauważył że hamuje i auto zostało skasowane od tyłu do środkowego słupka.

Małe szybkie i zwinne autko. Po "lekkim" tuningu silnika. Sprzedany w 2008 a w 2009 nowy właściciel rozbił je.