Auto kupione z salonu, ale jako używane. Używano je na potrzeby salonu, a na początku jako pokazowy.
Kupiony w dobrej cenie, dopiero teraz zacznie być eksploatowany na poważnie :)

81000 km w czerwcu 2012 - stan początkowy.

Jedno z gorszych aut którymi jeździłem... na tę ocenę ma na pewno duży wpływ stanu technicznego pojazdu - przebieg mówi sam za siebie... a nie jestem pewien czy nie jest zaniżony... Jedno co ciekawe to niskie spalanie, ale przy jeździe do 85km/h nie ma się czemu dziwić :) Szybciej się nie dało, bo coś strasznie tłukło w przednim kole, podobno to nie opona....
Dobrze że już go nie używam :)

Auto służbowe - najlepsze z możliwych :).

Zalety:
- niskie spalanie: średnie, tryb mieszany 4,2-5,1l/100km
- świetnie, wygodne fotele
- fajne dodatkowe schowki pod fotelami
- spoko moc jak na takie autko
- auto służbowe ;-)

Wady:
- auto małe (choć dość pojemne jak na swoją klasę)
- głośno pracujący silnik i taki nietypowy jego rytm - jak to przy 3 garach
- nawet jako nowe z małym przebiegiem potrafiło pic olej...

Po prostu grafitowe Polo 3-D
Rocznik 1996 nie 1999 - nie było możliwości wybrać starszej - nie wiedzieć czemu... :)

Dobrze się spisywało przez lata, ale czas na coś większego i nowszego :)

Auto co najmniej rzadko spotykane - ten model po face liftingu produkowany był około 12-stu miesięcy!

Wspominam je bardzo dobrze - świetnie spisywało się szczególnie na trasie, nie lubiło jeździć bez obciążenia - wiadomo napęd na tył, także te choćby 300-500kg na pace robiło z tego auta prawdziwą strzałę... oczywiście wśród dostawczaków ;-).
Trasa Polska - Grecja - Polska z dużym obciążeniem to tylko miłe wspomnienia a rumuńskie serpentyny zostają w pamięci na długo :). Tym bardziej, że z ciekawości przygrzałem nieco i żadne auto, nawet jakieś tuningowane BMW 5 z nowszych modeli (około 2010) nie dawało rady pod górkę... co innego z górki - tu wolałem uważać :)

Podsumowując, fajne auto szkoda że przestało być potrzebne i musiałem je sprzedać.