Hanie sprawiłem sobie w dzień dziecka 2013 roku :) Autko jest obniżone o jakieś 3 cm co wizualnie je poprawia. Póki co stoi na seryjnych felgach aluminiowych na oponach Toyo. Wersja Executive z nawigacją skórą itp - ogólnie dość bogato wyposażona - spełnia moje wszystkie wymagania w tej kategorii. Silniczek to bajka 190 KM 2.4 w porównaniu do poprzedniego to rakieta ;)

Niczym szczególnym nie wyróżniający się zielony golf. W kombi bez szczególnego szału jeśli chodzi o wyposażenie aczkolwiek dobrze go wspominam, pomimo nie dość licznych napraw. Przeżył spotkanie z sarenką co skończyło się kapitalnym remontem pasa przedniego, ale pomimo to przejechał ze zniszczonym przodem jeszcze prawie tysiąc km :) Woził mnie po Holandii Niemczech oraz prawie całej Polsce