Auto kupiłem wyjątkowo szczęśliwie z przebiegiem 58000 od babci rocznik 1929 jedynego właściciela:) Pewnie i tak nikt nie wierzy w przebieg, ale jak na razie nikomu nie udało się podważyć się przebiegu. Zresztą miałem już Vectrę i wiem jak wygląda auto z przebiegiem 270 000.

Super rodzinny samochód. Duża przestrzeń, w kabinie i jeszcze większa swoboda w bagażniku. Gdyby nie ta rdza byłby to najlepszy samochód jaki miałem. Trochę pracy włożyłem, żeby się jej pobyć. Mam teraz hak i uchwyt na rowery.

Bardzo kiepskie auto przez blachę, a w zasadzie jej brak. Korozja i rdza taka powinna być nazwa tego auta. Brak progów, nadkoli i podłużnic. Nigdy więcej escorta,

Świetne i ekonomiczne auto. Spalanie ok 5 litrów niezależnie czy miasto czy trasa. Szkoda, że jest już tak mało zadbanych egzemplarzy. Mój był od starszego Pana - kościół. lekarz, raz w roku nad morze. Wypieszczony i zadbany, ale nic nie trwa wiecznie i korozja ją dopadła. Zbyt tanie auto, aby w nie inwestować więc sprzedałem i jeździ do dziś

Mój pierwszy samochód:) Mała pojemność, mała przestrzeń, brak bezpieczeństwa - strefa zgniotu od zderzaka do silnika:) spalanie duże - wrażenia z jazdy - BEZCENNE:)

Miły i sympatyczny samochód. Super auto. Oddałem bratu. Mi powiększyła się rodzina i trójeczka zrobiła się zbyt ciasna. Szczerze POLECAM ten samochód

Bardzo fajny rodzinny samochód. Małe spalanie, dobre osiągi, przystępne ceny części.
Dwie wady jakie zauważyłem w trakcie 5 lat użytkowania to:
- mało odporne na kiepskie paliwo pompy wtryskowe;
- korozja;