Czas na zmiany i po 2 beemkach zdecydowałem się na coś innego,padło na Japonię,Eclipse 2g,samochód który od zawsze mi się podobał,silnik nie najmocniejszy ale muł to też nie jest.Niedługo stuknie mu 2 lata i prawdopodobnie zostanie jeszcze u mnie na jakiś czas,chociaż wszystko się może zmienić bo samochodów tak dużo a kasy tak mało:)

Auto kupione na szybko za śmieszne pieniądze w nie najlepszym stanie ,miałem pojeździć przejściowo kilka miesięcy,zaskoczyło mnie bardzo pozytywnie chociaż słyszałem dużo negatywnych opinii (to był automat)tak że zostało u mnie na rok,ma w sobie coś specyficznego tak że,kupił bym ponownie tylko z inny motorem.

Bardzo piękne auto i zarazem moje pierwsze,bardzo zadbane nadwozie zero oznak korozji,trochę gorzej z wnętrzem oraz mechaniką,zdarzyła mi się jedna poważniejsza awaria silnika i późniejsze problemy z jego chłodzeniem co zmusiło mnie w końcu do jego sprzedaży.