Dzisiaj autko zostało dopieszczone poprzez mycie, co jak mnie mam było przyjemne pozbycie się tyle soli i innych efektów zimy.

Uzupełniam sobie auto wieczorem w garażu. Ot, dolewam płyny, przecieram lustra i takie tam. Składam zabawki, zamykam drzwi i... dziadostwo zaczyna piszczeć. Otwieram - przestaje. Obchodzę dookola, domykam wszystkie drzwi - piszczy. Otworzyłem bagażnik, domknąłem, nadal nic. Instrukcja! Na szczęście mam ją zawsze w aucie. Siadam i czytam, kiedy przy zamykaniu to ustrojstwo ma prawo piszczeć. Przemyślałem sobie wszystkie "drzwi", jakie ma auto i zorientowałem się, że może o ...

Dziś rano zatelefonowałem do wcześniej wspomnianego Dyrektora Handlowego AGROMA Olsztyn. Przedstawiłem mu problem obiecał zapoznać się ze sprawą. Po godzinie 14 dostałem telefon od Pana kierownika działu reklamacji który jeszcze wczoraj upierał się i kłócił, że akumulator jest sprawny. Poinformował mnie (już całkiem innym tonem), że wszystko jest już załatwione ze sklepem w Elblągu, proszę pojechać i odebrać nowy akumulator. A więc sprawa w końcu rozstrzygnięta. ...

Witam dzisiaj byłem zobaczyć zobaczyć jak trwają naprawy blacharskie mojej Reni - i to co zoboczałem o dziwo autko jest już jak nowe po naprawie tylko drzwi jeszcze nie zamontowane , ale autko będzie można dopiero odebrać gdy ubezpieczyciel wpłaci kase na konto ASO !!! teraz tylko czekać :) pozdrawiam

jadąc na drodze o nr 79 chciałem przepuścić tira który chciał wjechać na drogę - zatrzymałem się. Niestety w tył auta wjechała Panda. Uszkodzenie auta to pas tylni, zderzak, strefa zgniotu w bagażniku, klapa tylnia pogięta. Naprawa auta trwała ok 8 dni roboczych pokrywa oc sprawcy. przestroga: w zimie zwiększ odstęp od auta z przodu jest ślisko. link do zdjęć: http://www.photoshop.com/users/sylwekok/albums/79074a7cedec41e4b34ba36f1bf54f95

Witam w nowym roku. Dla jednych szczęśliwym, dla innych (dla mnie) z kontynuacją przykrych spraw rozpoczętych w roku ubiegłym. Minęło 35 dni odkąd złożyłem reklamację do firmy Agroma Olsztyn w sprawie akumulatora o którym możecie przeczytać we wcześniejszych wpisach. Poniżej zamieszczam pismo wysłane do fabryki w Piastowie i ich odpowiedź. Dodam tylko, że fabryka w sprawie mojej reklamacji nie może nic zdziałać, bo akumulator kupowałem u AGROMY i to z nimi muszę walczyć ...

Zamontowałem bagażnik dachowy CRUZ oraz zakupiłem box dachowy co mnie zdziwiło to belki zaczynają huczeć dopiero od 120km/h a na prawdę głośno w aucie jest dopiero przy 170km/h, natomiast box już szybciej zaczyna huczeć, ale do prędkości 130-140 jest przyzwoicie.

Niewiele braklo, a nie zaliczylbym pierwszego miesiaca bezwypadkowej jazdy. Wyprzedzalem lewym pasem na trojpasmowce, 80 km/h (tyle tam wolno) jakiegos busa. Zerkam w lustro, pusto (a mam lustra duze, widze rowniez pol pasa za sasiednim), pusto, wiec zbijam na srodkowy. Blysk w prawym lustrze, patrze w prawo, szara plama. Odbilem. Jakis Passat pedzil sobie slalomem ze 120. Na pewno wyzej 100. Najlepsze z tego wszystkiego, ze gdyby bylo bum, to bylaby moja wina :/

Dzisiaj ekspresowa zmiana sprężyn w tyle, bo na tym co było nie dało się już jeździć. Na szczęście udało mi się znaleźć sprężyny "od ręki" i dzięki temu zaufany mechanik wymienił je w ciągu kilkudziesięciu minut. Auto nie wygląda już jak ścigacz, bardziej jak te-Renówka :) Na zdjęciu prawa sprężyna, a raczej to co wypadło przy próbie jej wyjęcia...

Pod moim miejscem pracy jest pięć-sześć "legalnych" i bezpłatnych miejsc parkingowych. Teraz, w związku z odśnieżaniem (i współpracą pana "zza muru") cztery miejsca zajęte są przez zwały śniegu. Zostają dwa. Dziś miałem szczęście zająć ostatnie z nich (i to cudem, półtorej minuty później przyjechał kolega). Zaparkowałem tuż obok muru, śmietnika, odległość od ściany zaczyna się od 10cm. Nie wiem, jakim cudem udało mi się nie zarysować samochodu, biorąc pod ...