renault clio sprzedany, czas na większe i mocniejsze być może tej samej marki. samochód fajny ale właśnie ciasny z tyłu,troche rys. no ale czas na pożegnanie po rocznym użytkowaniu, przejeździło się tylko 10tys . auto bardzo mało paliło. ale niestety jest za małe .

Dawno nic nie pisałam ale nie chciałam się denerwować. W każdym razie dziś nowość. Jadę Bakłażanem, a tu zegary przestały się podświetlać. Wszystkie wskaźniki działają, wycieraczki też ale zegary dalej są czarne (siła podświetlania jest na max). Jskieś pomysły?

Sprawa z przed kilku miesięcy ale ku przestrodze postanowiłem opisać.. kiedyś tam jeździłem (Przybyszewskiego Łódź) jak był inny właściciel po zmianie szyldu byłem tam raz. sprawa banalna - zapieczone nie co hamulce z lewym przednim kole wszystko było ok do czasu... do czasu aż odebrałem umyty po serwisie samochód... nie wiem czym myli auto - sami nie chcieli sie przyznać ale malowane klamki listwy itp na samochodzie wyglądały tak jak na fotkach... ...

od dłuższego czasu sprzęgło ciężko chodziło przy ruszaniu czasem za trzęsło, to jednak było uciążliwe na dłuższą mete. straszyli znajomi diesel to drogie utrzymanie itd dwumas itd. Ja wiedziałem ze nie mam dwumasu i mam zwykłą linkę nie jak np w oplu hydrauliczne.sprzegło kpl 400 zł+robota . W miedzy czasie padło mi ogrzewanie ( nie zamykało klap ciepłego powietrza) ale mechanik zrobił 2 rzeczy na raz. sprzegło i ogrzewanie. koszt z wszystkim 870 zeta.sprzegło było ...

No jak na razie nie jest najgorzej . Choć legendy że w mieście palą 5l/100km chyba uda mi się obalić - no chyba że ktoś pcha pod górkę i do świateł toczy się z 800 metrów . Jak dotychczas dwa pełne tankowania i średnia między 6,0 a 6,2 l/100km - nie jest najgorzej. Niestety nie udało mi się machnąć jakiejś większej trasy żeby sprawdzić spalanie w trasie - ale będzie okazja niedługo może to sprawdzimy .

nadeszła wiosna więc wydatek na felgi i opony. w poszukiwaniu felg sporo oględzin i jazdy ( przesyłki nie wchodzą w grę) znalazłem używki lekkie draśnięcia to jeszcze uszły. dekielki dokupiłem do komplety felg. opony zamówione itd. jedna wada ze trzeba było prostować 2 felgi nie było to duże skrzywienie ale musi grać. przed wczoraj wszystko było porobione opony założone. wczoraj serwis zajął się montażem kół. felgi 15" opony Kleber Dynaxer HP3 oczywiście nówki

Usterka znaleziona:) okazało się że całemu złu winne było niewielkie pękniecie na kolektorze ssącym:)

Dziś autko postanowiło postrzelać w tłumik, po prychać i dać odpocząć jednemu z cylindrów

Clio znów zwariowało. Obroty nie spadają poniżej 2000. Ciekawe co tym razem zawiodło

po 4 miesiącach posiadania czas na przegląd,no obyło się bez problemów, wszystko gra, trochę tam ze światłami robił. no i następna pieczątka w dowodzie.