to jest takie jakby krótkie podsumowanie minionego roku z Peugeotem jako moim towarzyszem pracy oraz zabawką. Postaram się jakoś treściwie to opisać ale nie gwarantuję. Miłej lektury!! Na początek warto wspomnieć o pierwszych chwilach. Były trudne i pełne łez. Ładnych kilka tysi wydałem na remont skrzyni, poprawie niedoróbek w zawieszeniu oraz ma "duży" przegląd. Od tego czasu tak naprawdę uskarżać się na obsługę Puga nie mogę. Samochód dzielnie służył mi w ...

Postanowiłem zamieszczać dla własnej statystyki comiesięczny przebieg Białej Perły wraz ze średnim spalaniem. Samochód ma kilka fajnych opcji w komputerze pokładowym ułatwiających tworzenie takiej statystyki więc dlaczego by z nich nie skorzystać :) A więc zaczynamy od Marca 2015. Przebieg: 656 km Średnie spalanie: 7,4 Większość trasy w tym miesiącu była pokonana w mieście. Był zaledwie jeden wypad do Rybnika (z obowiązkowym zaliczeniem kubeczka pod ...

Zauważyłem dziwna przypadłość. Dotychczas jadąc na myjnię bezdotykową poprzednimi autami, którymi przyjemność miałem jeździć, wystarczyło kilka złotych szybkie napienienie oraz opłukanie i mogłem się cieszyć czyściutkim samochodem, nawet przy białej karoserii pojazdu. Inaczej jest z Białą Perłą. Byłem już trzy razy na myjni bezdotykowej (tej co zwykle) i ku mojemu zdziwieniu mimo poświęcenia dwukrotnie więcej czasu i pieniędzy na mycie samochód ...

Pomimo, ze w samochodzie sa fabryczne mozliwosci zalaczenia swiatel do jazdy dziennej, nie bylem z nich zadowolony. Po aktywowaniu funkcji "day lamps" okazalo sie, ze jedyna roznica jest wylaczenie czesci oswietlenia deski rozdzielczej, natomiast zarowno przednie swiatla mijania jak i tylne postojowe nadal sie pala. Wobec tego postanowilem wykorzystac lampy swiatel drogowych i zamontowalem (no, nie ja lecz fachowiec) kostke elektroniki, ktora pozwala miec swiatla dzienne z prawdziwego zdarzenia. ...

Pierwsza "okrągła" liczba na liczniku po zakupie - na trasie DK-1 na wysokości Koziegłów, w kierunku Katowic stuknęło 40 tys.

Witajcie, w związku z nastaniem czasu wymiany oleju udałem się do warsztatu. Odwiedziłem mój ulubiony warsztat, jednak nie zastałem w nim już mojego zaufanego mechanika. Wymiana oleju jest operacją trywialną, wobec tego powierzyłem bez obaw samochód. Silnik został zalany olejem Lotos 5W-40. Wracając do domu podjechałem jeszcze coś podjeść. Powtórnie odpalając silnik zauważyłem brak pojawienia się kontrolki ładowania. Szybki rzut okiem pod maskę - widzę jak wisi ...

Kupiłem autko z rozdupconym pilotem w kluczyku (powypadane klawisze miał), działało ale trzeba było palucha do środka pchać. Więc pchałem, pchałem, aż urwałem. Generalnie mam już nową obudowę kluczyka, a kumpel zadeklarował się, że mi to wlutuje. Jedyny problem to odpowiedni mikrostyk. Kupiłem już dwa, jeden nie taki kształt i rozmiar, a drugi był N.C. (normally closed) zamiast N.O. (normally open). I tu moja prośba, ktokolwiek widział, ktokolwiek wie, gdzie takie kupić? ...

Z góry zaznaczam, tekst jest nie mój tylko zgapiony gdzieś w necie. Ponieważ ostatnio nie było mi specjalnie po drodze do myjni to Panzerkampfwagen Peugeot się "nieco" zapuścił. Do tego stopnia, że złapałem kumpla, malującego mi kanoniczne "brudas" na tylnej klapie. Postanowiłem ratować sytuację i wykonać małą korektę. Nie wiem dlaczego ale teraz ludzie robią sobie zdjęcia z moim autem.

Tak jak myślałem, coś było nie tak. OK samochód palił już 9 litrów na 100km (Co jakoś w portfel nie uderzało, bo cały czas jeździłem dynamicznie z kompletem pasażerów), ale ostatnio kilka razy zablokowała się przepustnica, oraz samochód szarpał niemiłosiernie przy każdej próbie ruszenia lub zmiany biegów. Byłem przekonany, że ten typ tak ma, oraz że muszę się liczyć z wymianą sprzęgła w najbliższym czasie. Wracając do sytuacji z Czwartku. Wracałem właśnie ...

Po wczorajszej trasie, dziś ni stąd ni zowąd zaczął działać Start/Stop, który wcześniej nie miał ochoty się załączać z powodu jakiegoś błędu raportowanego przez układ hamulcowy. Widać trasa autku służy. Zdecydowanie jest to miłośnik przejazdów międzymiastowych.