Wczoraj przejechałem ponad 600km zapewne w innym aucie byłoby ciężko,ale nie w OMCE;) pozytywnie miną czas żadnego zmęczenia i świetna jazda;)

A wiec. Jak kazda omega ze zwyklymi kloszami hella mialem problemy ze swieczkami. wiec zaczalem juz szukac nowych najlepiej soczewek no ale dokopalem sie na forum LOB dobrej porady. Wiec zakasalem rekawy no i zabralem sie do roboty. Prace zajely mi ok 6 godzin no ale efekt widac bylo juz na wieczornej przejazdzce... Teraz swieca jak nóweczki.. :)

I dziś otrzymałem naklejki AWC :) A teraz akcja "oklejanie":)

...tak już czasem bywa, że zmiany są konieczne... Przyszedł czas na rozstanie.... ...ale tylko na dwa tygodnie :) :DDDDDDDDDD hehe... Od dziś jeżdże Scenic'iem, a Omega jedzie do Bochni :))) Szerokości...

Jakoś że nie było nic do roboty to wymieniłem deskę rozdzielczą:) fajna zabawa a przy tym zdjagnozowałem wiązkę elektryczną i wszystko pięknie,autko już troche stare ale wszystko co schowane wygląda pięknie:)jak z salonu:)

czas przyszedł na wymiane opon.ok jade na warsztat wjeżdżam autkiem na podnośnik,to myśle że warto zrobić przegląd:)po zdjęciu przednich kół widze do wymiany tuleje na wachaczu...ale działam z oponami,przychodzi kolega i mówi tuleje wymień,ja że jak kupię to wymienie,robię dalej patrze a on przynosi mi dwie tuleje:)hehe opony odłożyłem i raz dwa wachacze poza pojazdem i zabawa na prasie:)za jednym wjazdem oponki i tuleje:) Podziękowania dla Gregora i kumpli mechaniorów:)

Jade swoją bestią i widze gośća co mnie obcina wzrokiem na skrzyżowaniu...zero wniku ale bardziej czujny byłem:) oki myśle sobie luz a nagle wyskakuje mi przed maske mojej omki:(więc hamulec w podłodze gość jakiś zakręcony w polonezie gapi się...ale mam to gdzieś he dobrze że zainwestowałem w orginalne klocki GM:) autko całe i pewność że lepiej dołożyć do leprzych części:D a drugi gość nie zna zasad jazdy po parkingach...zasada prawej strony jedzie twardo i ja ...

To już trzeci raz... Dwa razy Renault Scenic i raz Mercedes W124 na lince za mną. I jestem pozytywnie zaskoczony. 1700 obr. i wiooo pod górkę z bagażem na tyłku. Mocna ta gnida jest jednak. Wyścigowe auto to nigdy nie będzie, ale koń pociągowy może być :) Teraz to się już nie dziwię stwierdzeniu poprzedniego właściciela, że nadaje się do lawety. Tylko po co tak katować. Coś mi się wydaje, że on tak robił dość często. Ale w moich rękach jest jej znacznie lepiej ...

Wyjeżdżam do sklepu i jakoś pusto na mieście to jadę szybciej niż zwykle,odczułem wzrost mocy bardziej żywy:)chyba zależało tu od pogody bo było dość wilgotno co podnosi właściwości spalania:)

... ufff................. Poprzednie spalanie to tylko wypadek przy pracy :))) A już się bałem, że coś jest nie teges. Ale ze mnie popierdółka. Ze spalaniem 12,46l/100km to mogę się zgodzić - chociaż wiem, że dam radę zejść do 11 w mieście - ale na 14 już się nie godzę i zdania nie zmienię :) Zaczynam zastanawiać się nad zmianą koloru Ferraglijki. Mam już dwie opcje, ale póki się nie zdecyduję i nie zrobię porządnego projektu to nawet do lakiernika nie ...