Przyszła wycena szkody Nissana która wynikała ze zdarzenia opisywanym w poprzednim dzienniku http://www.autowcentrum.pl/blog/post/zamach-na-nissana,33257/ Ubezpieczyciel wycenił szkodę na 1800zł. Więc stratny nie będę ;) Postanowiłem z autem nic nie robić, na wiosnę zamienię go na coś innego....

podobno mezczyzni sa jak mali chlopcy, tez musza (? ; ) miec swoje zabawki nawiedzony dzis przez 'donosicieli' ; ) wszedlem w posiadanie kilku przedmiotow majacych posluzyc podniesieniu uzytecznosci mojej 'Nyski' gumowe dywaniki i kamizelka odblaskowa wyladuja w aucie od razu (welurowe w sezonie zimowym pojda na wieszak), do auta wleci tez Leather Essence (zamiast choinki zapachowej nasacza sie specyfikiem kawalek skory juchtowej, ktory umieszcza sie wewnatrz auta), po prostu lubie zapach ...

W styczniu odbyłem jak dotąd najdłuższą podróż tym autem. Do Niemiec w jedną stronę 800km. Jak zwykle kierowała mnie darmowa nawigacja na telefonie "Navigator". Najbardziej czego mi brakowało to 6 biegu, na autostradzie na pewno by się przydał. Po za tym auto szło bez problemu do czasu powrotu. W drodze powrotnej pogoda stale się pogarszała i prędkość trzeba było ograniczyć do 80 - 100 km/h, aż w końcu spadła do 0 km/h i tak było przez 5 godzin. Wypadek cysterny na ...

Jadę sobie rano jak Pan Bóg przykazał, wolno osiedlową uliczką, dojeżdżam do równorzędnego skrzyżowania, patrze po lewej stoi Toyota RAV 4, więc jadę, wjeżdżam na skrzyżowanie a w tym momencie Toyota rusza i trafia prosto w mój bok... Wyłazi kobita i mówi mi że mnie nie widziała... Efekt rozharatany w sumie cały bok, od przednich drzwi do tylnego błotnika. Nie wiem w sumie czy będę to naprawiać, auto służy mi głównie do wożenia psów do lasu :) Może na ...

witam w zasadzie nie mialem zamiaru udzielac sie na tych stronach tak jak to bylo w przypadku poprzednich aut (obecnosc glownie w celach statystycznych) ale poniewaz sam lubie poczytac co u innych 'piszczy' ; ) w autach ktore mnie interesuja, postanowilem cos 'skrobnac', moze innym tez sie przydadza moje spostrzezenia poniewaz poprzednie auto nie spelnilo moich oczekiwan, po 8 miesiacach posiadania rozstalem sie z nia (tak,tak, to byla Mercedes ; ) oczywiscie nie 'zasypialem gruszek w ...

Ciężko nie dostrzec chyba, że delikatnie temp. nam spadła za oknami, nie wiem na ile u was, ale u mnie tak dziś w nocy -18 było. Kolejny już dzień niskich temp. i auto postanowiło, że... a co tam...-rzuca palenie! Przy większych mrozach mu się takie "fochy" nie zdarzały, aż tu nagle właśnie dziś o 5:30 rano wcielił w życie swój niecny plan, nie zważając na niezadowolenie właścicieli :( Rozrusznik widać chciał mu na diabła zrobić i kręcił, akumulator też nie ...

Witam Pragnę podzielić się kilkoma spostrzeżeniami po kilku miesiącach posiadania samochodu. Auto zakupione od drugiego właściciela z dość dużym przebiegiem - 180tys km - jak na 6/7 letnie auto i taki mały silnik to jak dla mnie dość sporo. Samochód ma służyć jako drugi w rodzinie/dla żony/do miasta i jako taki sprawdza się świetnie. Mieszczą się zakupy, duży wózek dla dziecka i czwórka pasażerów siedzi wygodnie, nie zależnie od wzrostu. Nissan ...

Dziś Nissan spędził odrobinę czasu w warsztacie, nie żeby zastrajkował-przynajmniej na początku, ale po prostu bo trzeba co jakiś czas coś tam posprawdzić i powymieniać ;) Dostał nawe: Filtry: powietrza...........36 zł. paliwa..............54 zł. oleju...............38 zł. kabiny..............49 zł. Guma stabilizatora L+P przód......64 zł. Łączniki stabilizatora L+P przód..136 zł. Tylne tuleje wahacza L+P..........268 zł. ...

Zgodnie z tym co obiecałem diagnoście - zresztą i tak było to w planie - zająłem się przednimi hamulcami w Primerze.Zakupiłem klocki TRW, miałem przetaczać tarcze ale wypatrzyłem w necie tarcze ATE zużyte raptem 0,2mm w świetnym stanie. Dałem 100 zł i jestem ogromnie zadowolony z zakupu :) No cóż po odkręceniu zacisków okazało się, ze klocki z prawej strony stoją dęba w zacisku - wybijałem je młotkiem . Z lewej strony też ciężkawo ale udało się wyjąć je bez ...

Przyszedł październik i trzeba było się udać na stację diagnostyczną na przegląd. Ja wychodzę z założenie, że skoro mam zapłacić 100zł za badanie to niech ono będzie przeprowadzone w dosyć nowej stacji diagnostycznej, gdzie urządzenia są jeszcze nierozkalibrowane i diagnosta nie podchodzi do tematu po łebkach. Tak jak się spodziewałem przegląd przeszedł bez problemu - diagnosta zwrócił tylko uwagę że przy dohamowywaniu lewe przednie koło mocniej hamuje od prawego - ...