Nieszczęśliwy podjazd pod góreczke spod garażu. Misaka Olejowa uszkodzona oraz przewód. Koszt naprawy Miski 150 zł + przewód 70 + olej 80 zł = 300zł

Dzisiaj przy tankowaniu wozu zrobiłem mu delikatne płukanie na BP mycie bezdotykowe,głównie chodziło o zmycie brudu i soli bo myciem wozu to nazwac nie mozna,chyba w przyszłym tygodniu zrobimy odwiedziny zwykłej myjni :)

No i przyszła zima z dość obfitymi opadami śniegu. Na ulicy po odśnieżeniu przez pługi zwały śniegu zaległy na poboczach. Nie jest łatwo parkować, ale... ale nie dla Outlandera. Duży plus... Spokojnie można się ładować w zaspy, a nawet oblodzone kupy śniegu. Parkowanie udaje się zarówno przodem, jak i tyłem, choć atakując zaspę tyłem (o ile oczywiście wiemy co się w niej znajduje) Outek znakomicie przepycha śnieg. Spora masa robi też dobrą robotę, bo trudno ten ...

jeżeli tak dalej będzie to za rok przejadę lancerem ok 12 tys. km przez dwa misiace użytkowania zrobiłem 1400 km trochę pali po mieście około 9.,5 litra natomiast na trasie zeszlem do 6,8 litra

zaliczyłem przed chwilą ponad godzinną (19:00-20:20) przejażdżkę Wisłostradą na trasie Bielany-Wilanów-Bielany. śnieg, nic nie odśnieżone, żadnego pługu nie spotkałem. ale nie o tym chcę pisać. jako że kiepska pogoda ludzie jadą powoli, ja mam dobre oponki, przyczepność bez zarzutu, więc jadę lewym pasem, około 80-90 km/h. a przede mną toczy się koleś 50 km/h. a obok niego środkowy pas i prawy wolne. dojeżdżam, hamuję i czekam. oczywiście nic, cichociemny! ja ...

Dziś w końcu (po ok. 100 km jazdy na włączonej "rezerwie" w zbiorniku LPG) włączył się sygnał alarmowy i zatankowałem do pełna gaz co pozwoliło mi na wyliczenie spalania. Spalanie w mieście wyszło na poziomie 13,5 l/100 km, a średnie spalanie na poziomie 10,3 l/100 km. Wydaje mi się to trochę zaniżone, ale zobaczymy jak będzie dalej. Tankując do pełna odczułem ogromne zadowolenie, gdy do zapłaty wyszło tylko 86 zł :)

Dziś jak spadł intensywny śnieg wreszcie doceniłem swoje nowe opony. Zachowują się po prostu rewelacyjnie. Na różnych już jeździłem i dziś doszedłem do wniosku że nie żałuję tego tysiąca wydanego na opony. Także bardzo polecam oponki Nokian WRG2.

Śniegu coraz więcej, postanowiłem w sposób kontrolowany się poślizgać i ocenić czy i jaka jest różnica pomiędzy samochodem z napędem na przednią oś (jeździłem takim prawie od zawsze nie licząc malucha i Poloneza napędzanych na tył), a samochodem z napędem "na cztery". Wybrałem się na parking przy stadionie i.... mówiąc krótko JEST różnica i to DIAMETRALNA! Nawet po wprowadzeniu samochodu w poślizg można mieć nad nim kontrolę. Tak więc warto chyba bezpiecznie ...

minęło dwa miesiące odkąd jeżdżę lancerem największe osiągniecie to oczywiście wyróżnienie na AC pozdrawiam wszystkich jeśli chodzi o autko z każdym dniem kocham go mocniej życzę wszystkim miłego weekendu i takiej samej frajdy z posiadania auta nie ważne jakiej marki jakom mam ja :)

Mój Misiaczek jest dzisiaj Autem Dnia.Dziękuję Wszystkim za wiele miłych słów.Jesteście super.Pozdrawiam.