Co prawda stare, ale jare. Byłem bardzo zadowolony. Gdyby nie wszechwystępująca korozja to pewnie pojeździłbym jeszcze parę latek. Auto kupione w 2007r. Sprzedane w 2010r. Używane przez 31 miesięcy. Przejechane w tym czasie 30526km. Łączne wydatki 17892,76zł. Kwota zawiera: wszystkie koszty łącznie z paliwem minus kwota uzyskana ze sprzedaży auta i uzyskane ryczałty (tzw.kilometrówka w pracy). Daje to: - koszt posiadania samochodu 577,19zł/miesiąc i ...

Wersja: Elegance Kolor lakieru: Czarna perła Kolor tapicerki: Ciemny (myślałem, że to czarny, ale to jest ciemny niebieski) Ogólnie jestem bardzo zadowolony z tego auta. Jak na 1,339 litra daje radę, chociaż czasami pod górkę cieniutko. A teraz opinie, które już czytałem o Citce: - rzucanie na boki przy 120km/h - prawda i nie prawda - jeśli nie ma porywistych wiatrów to przy 160km/h nie rzuca (dotyczczasowa max. moja prędkość). Jeśli jest kiepska pogoda tzn. ...

Jako podstawa do dalszych modyfikacji należy sprawdzić co tak naprawdę siedzi pod maską. Przy okazji olej został wymieniony na Motul X-cess 8100 5W40. Mając na uwadze, ze sportowy wydech dał w okolicach 6-8KM spodziewałem się wyniku około 210KM, a było więcej bo nawet 215KM, ale uśredniony wynik z 3 prób to 214,1KM przy 7670obr/min oraz 206,7Nm przy 7027obr/min. Każda FN2 wyjeżdża z mocą wyjściową w serii ~208KM + 7KM na wydechu = 215KM - wszystko się zgadza

Dzisiejszy dzień zapamiętam na dłużej. W trakcie drogi z pracy do domu, przytrafiły mi się cztery sytuacje znacznie podnoszące ciśnienie (wszystko we Wrocku). Pierwsza - zaraz na początku. Droga z przejściem dla pieszych. Ja mam zielone, piesi czerwone. Jadę ok 50 km/h, zbliżam się do przejścia, przy którym stoi babka ok 25 lat, przez moment patrzy w moją stronę, czeka i w momencie kiedy jestem już blisko, nagle przebiega przez jezdnię! Ostre hamulce, spojrzenie w lusterko, ...

Zbliża sie czas opłaty OC/AC musze przejrzec oferty towarzystw ubezpieczeniowych

7maja 2010r zakup auta za bardzo atrakcyjną cenę uwaga 3400zl! Co prawda kosztem blacharki, ale to tylko estetyka, na którą i tak mam przeznaczoną gotówkę ok 2,000zl więc będzie slicznie :)

Papier ścierny 1000, 1500, 2000, woda, pasta Tempo, tarcza filcowa + wkrętarka, 3h wolnego czasu i światła jak nowe :)

W weekend mało co siedziałem za kółkiem (z wiadomych powodów %%%), byłem wożony... I na dobre to chyba wyszło. Spalanie spadło o 5 literków gazu! Nie jestem tylko jeszcze pewien czy to dzięki lżejszej nodze kobiety, czy jednak czyszczenie filtra miało tak duży wpływ. A skrzynia cały czas działa w "trybie półautomatycznym", czyli tylko 2 i 4.

Mam problem od jakiegoś czasu ponieważ gdy odpalam hondkę to śmierdzi w aucie spalinami lub benzyna. Przy spokojnym naciskaniu gazu tego az tak nie czuć ale przy mocniejszym wciśnięciu muszę mieć otwarte okna, zima tez. Układ wydechowy był sprawdzany przez mechanika i powiedział ze jest ok, nikt nie wie czym to jest spowodowane. Dodam ze nie mam katalizatora. Czy może to powodować ze wyczuwa się te spaliny w aucie?? Moze ktoś wie czym jest to spowodowane??

Wczoraj przeczyściłem silnik krokowy - zapewne nikt go nie ruszał od momentu wyjechania Accorda z fabryki pod koniec 1989 roku :)