Nawoskowałem po raz kolejny auto...Tym razem zrobiłem kilka fotek. Wygląda i zachowuje się super. W trasie złapał mnie ulewny deszcz i po przejechaniu 300 km w warunkach powiedzmy deszczowych nie widać brudu na karoserii....wszystko spłynęło po dobrze nawoskowanym furaku. Użyty wosk to tradycyjnie TURTLE WAX dla metalic lakieru.

Dziś rano zawitał u mnie listonosz z kopertą z AutoCentrum:-) Były to oczywiście naklekji:-) Tak prezentują się na moim uniaczu:

Zacięty zamek bagażnika... do momentu naprawy bagażnik bezużyteczny... Nawiew... zabawna historia... Mamy 3 regulatory, w tym regulator siły nadmuchy, ustawienia - bez dmuchania, automatyczne i 1..4. No i pewnego dnia... przy ustawieniu bez nadmuch - wiało z maksymalną siłą, tak jak na 4 lub na regulacji automatycznej. Przełączanie włączanie wyłączanie silnika, nic nie dawało... Aż tu nagle innego dnia, po paru dniach problem sam się rozwiązał - działa tak jak ...

Wymienione przednie wycieraczki na "banany". Planowany zakup osłony silnika spód w celu osłony alternatora.

Na moim stilonku zagościły wczoraj felgi osiemnastki. Wbrew pozorom, trakcja nie uległa pogorszeniu, a przynajmniej ja tego nie zauważyłem.. nie miałem jeszcze "przyjemności" zawitać w koleinach więc nie wiem jak to będzie przy szerokści opony 225. Już na 215 było nieciekawie..no ale, coś za coś..z resztą juz niedługo w Polsce będą same nowe drogi więc problem zniknie:P Na jakąś konkretną sesję nie było ani czasu, ani pogody ani okazji więc dorzucam zdjęcie, raczej ...

Dzisiaj sie w koncu udalo :) szybka myjnia i wyjazd we wczesniej upatrzone miejsce. Nie wiem czy udalo tak jak planowalem, bo slonce zaczelo chowac sie za chmurkami i ogolnie niebo bylo bardzo "mgliste". Warunki oswietleniowe byly bardzo kiepskie, ale od czego sa programy komputerowe ;) Wszystkich zainteresowanych zapraszam do obejrzenia galerii, tam wiecej fotek. PS. Specjalne podziekowania dla ArekWolf za inspiracje oraz podpowiedz w sprawie obrobki fotografii :)

Kable z centralnego pod kierunkowskazy pociągnięte, kluczyk z pilota przerobiony na kluczyk do stacyjki... Teraz jest wszystko jak powinno być! :))

Dziś wstałem z rana i tak pomyślałem, że nie mam co robić, więc wystawiłem unolota z garażu i zabrałem sie za mycie, odkurzanie, mycie szyb, plakowanie wnętrza:-) i efekty są takie:

Auto cały czas serwisowane, wraca do swojej świetności nadal dając sporo przyjemności z jazdy. Po zimie do poprawki poszło zawieszenie (łącznik stabilizatora z lewej + jakieś pierdoły) i dobrze zrobione hamulce (tył łapał za mocno - winna zapieczona linka ręcznego). Teraz wszystko jest jak złoto. Jedyne co trzeba jeszcze przed sezonem letnim zrobić, to filtr kabinowy i dobicie klimatyzacji :). Niestety pewnego zimnego, ciemnego, zimowego wieczora na ktoś (czyt. ja) ...

Lubię takie ataki :)