Podczas tankowań zauważyłem że pojemność butli znacząco odbiega od obiecanej 44l. Po telefonie do serwisu gazu umówiliśmy się że mam opróżnić butlę do zera i dać znać. Oczywiście zajęło to trochę czasu oby mieć dzień wolny i się zgrać z serwisantem ale co się odwlecze... No i dzisiaj rano podjechałem szybki demontaż zaworu odgięcie uchwytu pływaka i gotowe, z małym ale, bo pojemność polepszyła się tylko o 2 lity do 40l.
Więc za jakiś czas znów pojawię się w serwisie tak by mieć najmniej 44l. Foto relacja poniżej
Pozdrawiam.