Wpis w blogu auta
Audi A4
Dodano: 12 lat temu
Blog odwiedzono 1154 razy
Data wydarzenia: 17.12.2013
Znów lusterko...
Kategoria: awaria
W nocy z 16 na 17 Grudnia, komuś najwidoczniej bardzo nie spodobał się mój samochód, który postawiłem równolegle przy chodniku pod mieszkaniem, a dokładniej jego lewe lusterko. (jak na złość w tym miejscu nie ma monitoringu
Gdy wychodziłem z mieszkania zdziwiło mnie, że owe lusterko jest złożone, podchodząc bliżej zauważyłem wyjęty z zatrzasków wkład i oczywiście zbity. Mało tego, opluł mi jeszcze drzwi.
Nie mam pojęcia, komu musiałem podpaść i za co, (pewnie uznał, że za ładny, albo widząc rejestracje LHR przypomniał sobie, że któryś z naszych złą ropę mu sprzedał
Nowy wkład został zakupiony i założony, jak zwykle były małe problemy z kształtem, gdyż moje lusterko lewe jest nietypowe
Chciałbym, by to była ostatnia taka maniana z tymi wkładami, bo już mam dość...
Pozdrawiam
Najnowsze blogi
Dodano: 5 godzin temu, przez giernal
Z ogromną satysfakcją, po dwudziestu czterech miesiącach eksploatacji Astry i przebyciu nią prawie 10 000 kilometrów, ogłaszam iż znalazł się jej godny następca, który będzie pełnił ...
Dodano: 17 dni temu, przez darek-k
Od początku
stuki zaczęły się 2 listopada 2025
doradców na FB i lokalnych co nie miara
podejrzenia padały że to panewki lub
-- rozrząd - przy okazji rozrząd nowy założony
-- wtryski ...
3
komentarze
Dodano: 18 dni temu, przez darek-k
w niedziele 16 listopada 2025 awaria znaleziona, powodem tego pukania metalicznego jest i było koło zamachowe które jest tak skonstruowane że ma trójramienną sprężystą blachę przymocowaną ...
5
komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych

Moje auta
Moje konto
Blogi
Wiadomości
Znajomi
Społeczność
Grupy

Nic nie można mieć.Samochód Ci rozwalą czy porysują.Antenę od Cb jak zostawisz to już jej nie masz itd.Co za ludzie.
Pamiętam jak zostawiłem Nissana pod blokiem u teściów i następnego dnia moje auto i kilka innych zostało porysowane "na szczęście" markerem. Pamiętam ,że Primerę często woskowałem to wystarczył ręcznik papierowy i po kłopocie.
Ale widziałem też na Bydgoskim Błoniu auta pomazane sprayem.
Szczeniaki bez celu w życiu nie mają co robić to niszczą cudze.Może staraj się stawiać auto tam gdzie nie ma chodników itp.Chociaż z tego co widzę co się dzieje w Bydgoszczy to nie jest łatwo znaleźć bezpieczne miejsce pod blokiem.Zawsze zawalone parkingi.Ja na szczęście auto mam na ogrodzie pod domem
No ale nie każdy mieszka na wsi.
Ja z lusterkami też miałam problemy drobne (wina gówniarzy na podwórku) - na szczęście "tylko" mi je składali lub rozkładali (a niestety są sterowane elektrycznie i to mogło się źle skończyć), zależnie jak zostały zostawione więc złośliwie, dlatego właśnie poszukałam garażu.
Coraz częściej zastanawiam się, czy idealnym wyjściem nie byłoby podłączenie auta pod wysokie napięcie.
I ten co źle parkuje wykazuje się chamstwem i ten co mu zemście auto niszczy też. Jedni i drudzy są identyczni. Niech się wilki gryza między sobą tylko czemu rykoszetami obrywają Ci co nie mają z tym nic wspólnego?
A co do ludzi, to co poradzić: są ludzie i są taborety niestety.
Z resztą, nie pierwszy raz mam problemy z lewym wkładem, wcześniej mi zajumali w parkingu przy Tesco
Nie widać dokładnie jak auto stoi
Ja zawsze składam lusterka.Jak parkuję w mieście oczywiście
Pełno frajerstwa łazi po ulicach i tak naprawdę mogło być wiele przyczyn
Ale i tak nie jest źle.W Krakowie podpalają samochody