Zaczeło się przypadkiem wizytą na myjni, jutro szykuje się spot więc nie wypada jechać takim flejtuchem ... mniejsza o to goscie posprzatali w "chlewie" umyli + wosk na mokro zaplacilem 30 zeta wsiadlem do helmuta ... chce dosunac fotel a tu [ass] nie da sie go zablokowac ... Wysiadlem zebalem gosci wyrwalem za uszkodzenie fotela kasiore porzycalem troche miesem i postanowilem wracac na baze ... Troche lipa bo ja mu w gaz ... a moja [ass] jedzzzzie z fotelem do tylu ... przy hamowaniu do przodu ... Qwa co za zyeby wkoncu udalo mnie sie tam za jakis dzyndzel zlapac i fotel sie zablokowal ... uroczo nie przemieszczam sie po wnetrzu pojazdu (a raczej nie latam jak żyd po pustym sklepie)... Dotarlem na baze, zabralem sie za koryto a pozniej czyszczenie pieca ... pozniej prysznic itp itd o reklamach w tv nie ma co pisac jakie lecialy...
Siedze sobie, "luftwaffe" w dłoni i myśle ... wyciagac fotel i leczyć czy isc pierdalnac sie psac...
Dzwonie do kuzyna (tego od oka, mowie zaryzykuje) czy ma czas i czy jest w domu (bo w garazu maja cieplo) i jak tak to biere manele i przyjezdzam za godzine. Kuzyn byl ... wiec pojechalem... dostal tylko zakaz zblizania sie podczas prac w obawie o zdrowie.
I tak od poczatku:

Odlaczenie "bakterii" aby gdzie przypadkiem poducha nie wyebala w ryło podczas demontazu siodła

Fotel:
-śrubokrecik krzyrzak i demontaz oslon prowadnic - pikus chwila moment
- nasadka i grzechotka dwie trzynastki pyk raz dwa i siodlo uwolnione
- odpiecie wtykasow od grzania zadu i poduchy
- siodlo uwolnione

Raz dwa wylazlo z kabiny i trafilo do bagaznika na boczku ulozone latwiej operowac. Szybka diagnoza ... uje na myjni urwaly mocowanie linki. Leczenie ... opaski zaciskowe elektryczne aby dobrze umocowac sztywna oslone pancerza tak aby sie nie przesuwala linka, oraz dodatkowo wyczyszczenie i przesmarowanie oraz wyregulowanie sworznia blokujacego. Testy na fotelu out dalo dobry rezultat ... mechanizm dziala wiec kolejna rzecz przy nim.

Z racji tego iz zapinka pasa byla zamontowana w kolorze czarnym a wszedzie sa szare to postanowilem ja wymienic rowniez na szara... Jakis kobinator upierdzielil stara i wlozyl co mial pod reka ... tapicerki byly prane wiec pewnie jak co modzilil znajomek szykujac helmuta na handel to popierdzielil. Na allegro zapinke trafilem za 20 PLN wiec zostala zastapila czarny niepasujacy badziew i teraz jest git.
Z fotelem skonczone wiec trafil spowrotem na swoje miejsce. Test z dupskiem na siedzisku - rezulat ok wiec juz po kabinie przemieszczal sie nie bede ...
Na myjni wiec zarobilem 70 PLN ... dali za fotel 100PLN -30 PLN za mycie wiec +70...

Jak napisalem wyzej jadac do kuzyna spakowalem troche klamotow ...
Jakis czas temu kupilem do helmuta nowa orginalna gałe zmiany biegow (164PLN) w/w zapinke pasa oraz kratki zderzaka te od halogenow lewa i prawa (40PLN komplet)

Nastepna rzecz to predziutko wymienilem lewa kratke zderzaka oslone halogenu ... jak zwal tak zwal ...
Powod ... ano podczas lakierowania zderzaka... a raczej jego poprawki blacharz nie byl tak laskaw uszanowac to ze che miec auto ladne i nie wyciagnal kratki ze zderzaka ktora artystycznie zapierdalil lakierem LA7W ...
Zajecie zajebiscie trudne ... wlozyc lape pociagnac za kratke i wlozyc nowa

Na koniec zostawilem gałe ... Stara troche sie przetarla, zaczelo mnie to irytowac i rowniez ja postanowilem zmienic... Kupilem orginal razem z mieszkiem ale jak otworzylem paczke okazalo sie ze mieszek jest czarny ... qwa trza bylo przekladac aby nie robic kichy stary mieszek do nowej gały ... Troche bylo motania ale powolutku z głową aby nic nie popitolic udalo się i teraz mam odrobine nowosci. Stara zostaje na pamiatke ... wkoncu wywachlowala juz te 630tysi i zasluguje na wieczny odpoczynek...

Porobilem troche fotek ... kuzyn dobrze swiecil lapą aby bylo widno ... urazow zadnych wiec zebralem tylek i pojechalem do domu. W dordze okazalo sie tylko jak chcialem posluchac troche jakiejs muzyczki ze musze wbic kod do radia ... problem jest tylko z tym ze kod nalepilem na plastrze i przykleilem do obudowy radia ... [rotl] pozniej musze poszukac czy nie zapisalem tego w jakim pliku na kompie ... a jak nie to trza wyciagac radio aby sprawdzic kod :D
i znowu bedzie zabawa ... a moze wtedy spowrotem na poklad trafi DVD i PS2 ? sie zobaczy.
I gdyby nie fotel to to wszystko czekalo by na cieplejsze dni ...

Na wiosne mam w planach jeszcze pare zmian ale to jak juz dojdzie do skutku to cos sie pewnie w dziennikuj pojawi.

To bylo by na tyle... Amen