Nowe lampy, żarówki, kostki i kierunkowskazy.

Jako, że stare klosze miały odbłyśniki w kiepskim stanie, a jeden z nich miał połamane plastiki w środku zakupiłem inną parę. Ta sama firma (CARELLO), tyle że z manualną regulacją i malowaniem a'la gt. Przełożyłem elektryczne silniczki ze starych lamp i zamontowałem żarówki OSRAM night breaker. Wymieniłem także kostki od H4. Na koniec dołożyłem nowe kierunkowskazy dymione DEPO, ponieważ stare miały połamane elementy mocowań, a jeden był pęknięty.


Wymiana rury kolektorowej.

Stary element był zardzewiały, a siatka zupełnie zniszczona, przez co punciak jeździł jak na KJS. Wymieniłem rurę kolektorową wraz z siatką i uszczelkami. Sundę lambda udało się uratować, choć było ciężko. Nową rurę przed montażem omalowałem dodatkowo srebrzanką. Różnica po zabiegu jest konkretna. No i nie muszę się bać o stratę dowodu.