Tutaj jesteś:
Społeczność
»
Blogi
»
Blog auta Opel Grandland/Grandland X Grandzik
»
Zimowe kapcie do Grandzika
Wpis w blogu auta
Opel Grandland/Grandland X
Dodano: 3 lata temu
Blog odwiedzono 753 razy
Data wydarzenia: 28.08.2020
Zimowe kapcie do Grandzika
Kategoria: inne
Najnowsze blogi
Dodano: 6 godzin temu, przez JacK
i 1/5 wygłuszenia maski wyjedzona a w zasadzie posiekana na kawałki.
Przed dłuższym wyjazdem mam zasadę popatrzeć pod maskę sprawdzić olej, dolać płynu do spryskiwaczy itp.
A tam widzę ...
2
komentarze
Dodano: 2 dni temu, przez giernal
Kończąc w optymistycznym tonie ostatni wpis pochwaliłem zarówno stan techniczny samochodu, jak i umiejętności żony w prowadzeniu pojazdów. Życie niestety szybko ostudziło moje pozytywne ...
9
komentarzy
Dodano: 4 dni temu, przez Egontar
Możliwe mody w DS-5, z tych które chciałbym mieć u siebie. Oczywiście sam pewnie nie brałbym się za przeróbki, tylko kto to robi w Polsce? Poza tym gdzie to wszystko kupić, bo zdolnych ...
19
komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
Miałem kiedyś (kiedy trafiały się zimy jeszcze ze śniegiem) Sava Eskimo S2.
Kupiłem dokładnie dla trakcji na śniegu i błocie pośniegowym i tutaj rzeczywiście były bardzo dobre wręcz rewelacyjne. Ale odstawały znacznie na mokrym i na suchym asfalcie. Wymagały wtedy bardzo zwiększonej uwagi. Czyli na wyjazd na ferie zdecydowanie tak do normalnej jazdy w mieście już nie.
Osobiście patrząc na to jaką mamy zimową pogodę w centrum kraju to raczej jestem zdania, ze zimowe opony wybieramy dla warunków: jak najlepsze paramentry na mokrym i suchym przy temperaturach okołozerowych.
I jeszcze chyba o jednym trzeba przy zimowych pamiętać - głębokość bieżnika.
A dokładnie o lamelkach. Opona zimowa bardzo traci gdy jest starta. Bo na ogół wtedy dochodzimy do granicy głębokości nacięcia lamelek bo te nie są nacięte na całej głębokości. I mimo, ze mamy jeszcze 3-4 mm bieżnika to praktycznie zero głębokości lamelek.
Nie mają serwisu, znaczy gwarancji atestów sa tanie kto wie jak z jakością, trwałością itp.
Wiem ze atrakcyjna cena jest ważna ale bezpieczeństwa, życia i zdrowia za 200 zł taniej za opony nie kupisz.
Lepiej rozbić nowiutkiego Grandlanda nawet jadąc wolno 40 km/h czy zatrzymać sie mając opony droższe o 200 zł na komplecie?
Poza tym jak rodzice mało jeżdżą zima i potrzymaj auto z 6-10 lat to jak kupisz dobre markowe opony to te kilka lat wytrzymają i bedą zawsze dobre
Jak kupisz tanie zulu gula to kto wie co będzie
No i 72 db to straszny hałas.
A wzrost o 3 decybele to dwukrotnie większy hałas.
Ja celowałbym w coś miedzy 68-71 db
https://allegro.pl/oferta/4x-215-65r17-kumho-wintercraft-ws71-99t-2018-9608988630
IMHO lepsze Kumho niż chińczyki, a cena zbliżona.