Tutaj jesteś: Społeczność » Blogi » Blog kierowcy EdwardAktywista » Zima walczy z wiosną, a ja się zastanawiam czy warto jeździć na starszych zimówkach w lecie..?







Prześlij sugestię
Wpis w blogu użytkownika EdwardAktywista
Dodano: 11 lat temu
Blog odwiedzono 1360 razy
Data wydarzenia: 15.03.2013
Zima walczy z wiosną, a ja się zastanawiam czy warto jeździć na starszych zimówkach w lecie..?
Kategoria: inne
Witam
W dniu dzisiejszym zadałem sobie filozoficzne pytanie - "co robić żeby było dobrze". Moja sytuacja wygląda tak: na zimę musiałem kupić komplecik nowych opon ponieważ starsze nie zapewniały pewności w przekopywaniu się przez śnieg w poszukiwaniu odśnieżonej drogi powiatowej. Bieżnika na ich poprzednikach jest jeszcze sporo, może 5, może 6 mm, ale ze względu na wiek guma już nieco stwardniała a miejscowość w której mieszkam nie pozwala na kompromisy w tym względzie. Co do letnich to zakończyły swój żywot przed zimą. Pytanie brzmi co teraz? Co myślicie o jeździe w lecie na zimówkach z dobrym bieżnikiem i już nie tak miękkich jak kiedy były nowe? W ciągu lata przejadę może 4000 km, z prędkościami nie przekraczającymi 80-100 km/h i nie planuję tras dłuższych niż 100 km. Dodam, że w poprzednim aucie jeździłem na zimówkach w lecie ale były one ze znacznie mniejszym bieżnikiem...no i rewelacji nie było, piszczały i kiedy było bardzo gorąco lub woda stała na drodze hamowały słabo. Ale wyrzucanie dobrych opon to też trochę głupota a skoro są nowsze to może i lepiej się będą zachowywały?
Dodano: 11 lat temu
Sam kiedyś tak robiłem. Teraz musiałbym być w szczególnie trudnych warunkach, aby się pokusić o jazdę na zimówkach w lecie. Wg mojego odczucia było gorzej jak na letnich w zimie - po letnich w zimie możesz się spodziewać poślizgu zawsze i wszędzie :-) a jeśli chodzi o zimowe w lato niczego nie jesteś pewny i w każdej chwili narażony na stres braku panowania nad pojazdem lub "dziwnego" zachowania na drodze. Choć czysto rozsądkowe myślenie może Cię skłaniać do takiego zachowania niestety nic z rozsądkiem nie ma wspólnego - przepraszam to tylko ocena mojej ignoranckiej postawy kiedyś: P.S. "mądry polak po szkodzie"
Sam zrób jak uznasz za stosowne!
Dodano: 11 lat temu
Ja praktycznie przez całe życie ujeżdżałem (z kłopotami) letnie opony przez cały rok i dopiero po zafundowaniu sobie dwóch kompletów opon dostrzegam, jakim byłem ignorantem.

Auto masz fajne, więc szkoda by je było rozbić przez źle pojętą oszczędność. Zwłaszcza, że te rzekomo "dobre" opony lata swojej świetności mają już daaaaaaaaawno za sobą.

Bądź rozsądny i zaprzecz słynnemu powiedzeniu o Polaku mądrym po szkodzie. ;)
Dodano: 11 lat temu
W wyścigach nie jeździsz..., sam piszesz, że jeździsz wolno i mało - więc się nie przejmuj i zakładaj stare gumy jak mają jeszcze sporo bieżnika. Sam niejednokrotnie "dojeżdżałem" zimówki już po zimie...
Dodano: 11 lat temu
Do MarcinGP: Marcinie, jak na faceta w słusznym wieku strasznie agresywny jesteś...w dresie pewnie nie wypada już chodzić ale odruchy zostały? Nie zagłębiałem się wcale w właściwości zmrożonej gleby i nie podważałem Twojej wiedzy w tym względzie, tylko pytałem czy ten sam efekt w mniejszym stopniu nie powinien występować zimą. Nie wiem więc gdzie ty tam odnalazłeś atak na swoją osobę i próbę negacji praw fizyki. W jakiś nadnaturalny sposób oceniasz moją wiedzę, moje szkoły i miejsce zamieszkania (sic!) przez pryzmat jednego źle odebranego pytania...F1 nie lubię, do Einsteina się nie porównuję, a co do fizyki o której nie chciałem dyskutować to nie jest moją winą, a raczej ministrów edukacji, że miałem jej 1 godzinę tygodniowo przy 2 religii i chyba 3 wf-u ;)
Pozdrawiam i przepraszam jeśli wywołałem stan przedzawałowy :)
Dodano: 11 lat temu
Do black_flower: Stópki na słoneczko wystawił [smiech2] Młody Einstein [rotfl]
Dodano: 11 lat temu
Do MarcinGP: ale jesteś
może on jechał kołami do góry[rotfl]w ten sposób na opony działała temperatura +15
Dodano: 11 lat temu
Do EdwardAktywista: A pomyślałeś o temperaturze nawierzchni? Temperatura powietrza to nie wszystko. Myślisz, że jak się powietrze ociepli to ziemia i nawierzchnia automatycznie jest równie ciepła mimo, że zmrożona przez okres zimowy do około metra w naszym klimacie, od razu odzyskuje właściwości takie jak w lato? Ale "jebłeś" [rozpacz] Zmarznięte podłoże nie ma według Ciebie wpływu na stan nawierzchni i włąściwości asfaltu? Skąd Ty jesteś i gdzie do szkoły chodziłeś? Chłopaku, tekst taki strzeliłeś inteligentny, że nawet nie mam skrupułów teraz Ci wywodów robić bo jest mi Cię szkoda tak jak i zmarnowanego czasu na ten komentarz... [rozpacz] Może F1 pooglądaj trochę, to wyłapiesz od komentatorów choć promil wiedzy z fizyki (więcej nie zdradzają). Nie odpisuj mi tylko bo się ośmieszysz ponownie, a nie chciałbym Ci udowadniać, że Ziemia jest okrągła ku radości czytających te komentarze.

PS. Kup Ty sobie wielosezonówki i więcej nie wracaj do tematu. Później żyj i jeździj na nich szczęśliwie.
Dodano: 11 lat temu
Jeżeli jeździsz rozsądnie i masz ABS w samochodzie to można spokojnie je dojechać.
Dodano: 11 lat temu
Do MarcinGP: a na suchym asfalcie w słoneczny zimowy dzień przy 15 stopniach, tzn. w warunkach zeszłotygodniowych ten efekt zdzierania bieżnika nie wystąpi? W sumie nawet gdyby się coś takiego stało to nie opłakiwałbym ich zbytnio, bo skoro w obecnej chwili nie potrafię znaleźć dla nich lepszego zastosowania niż zdarcie ich w lecie to i w przyszłości nie znajdę prawdopodobnie...
Dodano: 11 lat temu
Do rekord5: dzięki, Twoja opinia jest chyba najbardziej wyważona i sensowna :)
Dodano: 11 lat temu
ja mam od grudnia 2009i daja rade dębica jest dobra własnie na takie drogi w twojej okolicy, w lato przy hamowaniu może być gorzej na zimówkach .
Dodano: 11 lat temu
Do rekord5: dzięki, Twoja opinia jest chyba najbardziej wyważona i sensowna :)
Dodano: 11 lat temu
Do misiaczek1281: wielosezonowe w górach to by dopiero było ryzyko :D
Dodano: 11 lat temu
Do DaViNci: tak mi się właśnie wydaje, że lepsze są zimówki z dobrym bieżnikiem niż "łyse" letnie... a i na takich wynalazkach zdarzało się jeździć..a zimowe mam tegoroczne, problem jest z letnimi i tym co je może zastąpić, więc nawet jeśli stare zimówki się zedrą to nie będzie mi ich żal bo innego zastosowania dla nich nie jestem w stanie znaleźć..
Dodano: 11 lat temu
Do mrkomar: heh, sprzedaż nie wchodzi w grę bo w moim górzystym regionie używane opony zimowe to jak używane trumny - nie są przedmiotem handlu :D
Dodano: 11 lat temu
Jak 4 tys w sezonie letnim to nic bym nie kupował . Wolałbym kasę wydać na paliwo:)
Dodano: 11 lat temu
Najlepiej kup nowe letnie opony i nie jeździj latem na zimówkach...Ja mam wielosezonowe i nie muszę kupować opon na zimę i zmieniać ...oszczędność i kłopot z głowy :)
Dodano: 11 lat temu
Ja uważam, że jak ktoś mało jeździ i nie chce zmieniać opon co sezon, to powinien sobie kupić opony całoroczne, a nie jeździć cały rok na letnich czy zimowych. To znacznie lepszy wybór, szczególnie w naszych warunkach klimatycznych, niż opony sezonowe używane w warunkach do których nie zostały zaprojektowane.
Dodano: 11 lat temu
jak masz dobre radio co zagłuszy głośniejsze opony to czemu nie-tylko stosuj się do porad poniżej podanych-są bardzo praktyczne-zwłaszcza "Marcin GP" wręcz wyczerpał temat! :-)
Dodano: 11 lat temu
Przerabiałem to trzy lata temu w Passacie i powiem że nie było problemów,nawet na niemieckiej autostradzie.Jedyną niedogodnością był podwyższony poziom hałasu,wtedy jeszcze mi to nie przeszkadzało tak jak teraz.Nie wchodż zbyt ostro w zakręty,bardziej uważaj podczas opadów i będzie dobrze.W Austrii tak robią z oponami które po sezonie zimowym mają już tylko 4-5mm bieżnika.
Dodano: 11 lat temu
Zrobisz jak zechcesz ale ja popieram słowa Marcina [up] [up] - zimówka latem a zwłaszcza w deszczową pogodę jest do
Dodano: 11 lat temu
Na deszczu w ciepłe dni zimówki są jak łyżwy w porównaniu do letnich. W każdych innych warunkach po prostu się szybciej zdzierają ale za to kleją się do asfaltu, szczególnie szorstkiego, jak na niektórych nowych drogach. Wtedy jedno mocne awaryjne hamowanie i po bieżniku. A jak nie masz ABS'u to wytarte będą w jednym miejscu i późniejsza jazda skutkuje miarowym "łup", "łup", "łup" na przednich kołach, przenoszonych drganiach na karoserię itp. co może skutkować dalszymi usterkami mniej lub bardziej dokuczliwymi. Warto wziąć to pod uwagę, natomiast wybór jest Twój i pozostawiam go Twemu zdrowemu rozsądkowi. Zrobisz jak chcesz bo to tylko i wyłącznie Twoja sprawa. Natomiast bezpieczeństwo bardziej jest związane ze stylem jazdy i świadomością czym i na czym się jeździ + umiejętności niż z posiadanym sprzętem więc tego tematu nie rozwijam. I bryczką zaprzęgniętą w muła czy osła, przy 5km/h można się zabić. Wystarczy mieć "talent"...
Dodano: 11 lat temu
Przy normalnej jeździe, "zimówki" dadzą radę przez cały rok, tylko raczej na kolejną zimę, jeśli jeździsz nie tylko "po mieście" radziłbym zakup nowych zimówek.
Dodano: 11 lat temu
przy takim przebiegu możesz jeden sezon przejeździć... Takie moje zdanie... w sumie planuje tak samo. Zimówki moje kończą ostatnią swoją zimę(bo stare mimo znośnego bieżnika) i wykończę je latem... a w między czasie zaopatrzę się w następców na zimę i lato :)
Dodano: 11 lat temu
Jeżdżąc w korkach do pracy nie ma sensu zakładać letnich opon. Roczne przebiegi są niewielkie, więc opony szybciej zmurszeją niż zostaną starte. Fakt, że latem na mokrej drodze zimówki mają gorszą trakcję, ale jadąc 20-30km/h ciężko tego doświadczyć :) Osobiście w trybie jazdy miejskiej korzystam cały rok z opon zimowych. Na zimówkach byliśmy też w upalnej Chorwacji i nie wpłynęło to w żaden sposób na opony - wróciliśmy z takim samym stanem bieżnika jak wyjeżdżaliśmy :)
Dodano: 11 lat temu
Mój teść cały rok na letnich jeździ i ciągle żyje :P a przebiegi też robi małe, rób jak uważasz, wiadomo, że mogą mieć gorszą przyczepność szczególnie na deszczu, i szybciej się będą zużywać, ale jak na te 4k w sezonie to można się zastanowić aby je zostawić. Albo sprzedaj te, dołóż kilka stówek i będziesz mieć nowe na kolejnych kilka lat.
Dodano: 11 lat temu
Jak miałem fiata sc nowe zimowe opony jezdiły w nim 2 lata non stop,poźniej auto sprzedałem, bylo troche głosniej i troche wiecej spalał...
Najnowsze blogi
Dodano: 7 dni temu, przez JacK
i 1/5 wygłuszenia maski wyjedzona a w zasadzie posiekana na kawałki. Przed dłuższym wyjazdem mam zasadę popatrzeć pod maskę sprawdzić olej, dolać płynu do spryskiwaczy itp. A tam widzę ...
15 komentarzy
Dodano: 9 dni temu, przez giernal
Kończąc w optymistycznym tonie ostatni wpis pochwaliłem zarówno stan techniczny samochodu, jak i umiejętności żony w prowadzeniu pojazdów. Życie niestety szybko ostudziło moje pozytywne ...
17 komentarzy
Dodano: 11 dni temu, przez Egontar
Możliwe mody w DS-5, z tych które chciałbym mieć u siebie. Oczywiście sam pewnie nie brałbym się za przeróbki, tylko kto to robi w Polsce? Poza tym gdzie to wszystko kupić, bo zdolnych ...
37 komentarzy
Marki społeczności
Aktualnie online
Szukaj znajomych
Login:
Miejscowość:
Województwo:
Opony letnie w oponeo.pl