Wpis w blogu auta
Fiat Brava
Dodano: 14 lat temu
Blog odwiedzono 936 razy
Data wydarzenia: 15.02.2012
Zima w akcji
Kategoria: inne
To był dzień po nocy w której słupek rtęci spadł do -22C. Nad ranem wykręciłem cały, w sumie nie aż tak stary, akumulator i nic. Nie odpaliła również z Cytryny sąsiada ani z Misiubisia przypadkowej turystki. Oczywiście głównym powodem niedyspozycji Bravki był mróz. Ale odniosłem wrażenie, ze maczała w tym palce stacja benzynowa, która wieczór wcześniej sprzedała mi za ciężkie pieniądze cały bak paliwa. (Tu prośba o cynk, gdzie można na nią na bluzgać?) Dolałem 0,5l najczystszego denaturatu jaki znalazłem, pomimo obiekcji mojego mechanika. Odpaliłem prawie od razu przy pomocy pierwszego napotkanego dobrodzieja.
Rezultat?
Bravka po dziś dzień działa jak złoto. Odpala na 1-2 obrotach rozrusznika. Dziś też bez problemu pomimo całonocnej pixdziawy. Jedyna zmiana to że wskazówka temperatury pracy rozgrzanego silnika jest nieco niższa niż zwykle (zwykle ok 90C, teraz nie przekracza 70C). Heh, pewnie to zima, ale jakoś wcześniej nie zwróciłem na to uwagi.
Zastanawiam się czy:
1. Jest to pewnie efekt dolewki, ale czy dobrze zrobiłem że nie posłuchałem mechanika?
2. Akumulator doładował się na pierwszym przejeździe, ale może powinienem go potraktować zasilaczem impulsowym, żeby doładował się do pełna (gdzieś wyczytałem, ze wyjechany do zera, niedoładowany akumulator skraca swoją żywotność)?
3. Na co jeszcze powinienem zwrócić uwagę w takiej sytuacji, poza tym żeby nie wracać już na tę samą stację?
Najnowsze blogi
Dodano: 8 dni temu, przez giernal
Z ogromną satysfakcją, po dwudziestu czterech miesiącach eksploatacji Astry i przebyciu nią prawie 10 000 kilometrów, ogłaszam iż znalazł się jej godny następca, który będzie pełnił ...
49
komentarzy
Dodano: 25 dni temu, przez darek-k
Od początku
stuki zaczęły się 2 listopada 2025
doradców na FB i lokalnych co nie miara
podejrzenia padały że to panewki lub
-- rozrząd - przy okazji rozrząd nowy założony
-- wtryski ...
3
komentarze
Dodano: 26 dni temu, przez darek-k
w niedziele 16 listopada 2025 awaria znaleziona, powodem tego pukania metalicznego jest i było koło zamachowe które jest tak skonstruowane że ma trójramienną sprężystą blachę przymocowaną ...
6
komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych

Moje auta
Moje konto
Blogi
Wiadomości
Znajomi
Społeczność
Grupy

Fox,nie bądź głupi..niech sąsiad kupi..;-}
Powód: w zimie gdy jest mróz, a bak jest prawie pusty na jego wewnętrznej ściance osadza się szron, który po ruszeniu jest spłukiwany przez benzynę. Stąd mamy wtedy wodę w baku. Dodanie wówczas denaturatu powoduje, że woda staje się mocnym alkoholem, który silnik potrafi spalić(jak nie wierzysz to kup wódkę 45% i przyłóż zapaloną zapałkę nad kieliszek. Gwarancja, że się zapali.
Szczególnie, biorąc pod uwagę doświadczenia tabura - podładowywał prostownikiem akumulator regularnie i ten po 5 latach nadal bezproblemowo działał.