Mam nadzieję

Podsumowując zimową eksploatację automatu (pierwszą w mojej karierze kierowcy), stwierdzam że to doskonałe urządzenie.
Automat wyśmienicie zachowuje się na śniegu, mowa tu o jezdni a nie o zaspach. Tej nie zaliczyłem w tym roku żadnej i chciałbym aby tak zostało.
Skrzynia odpowiednio dobiera przełożenia, auto jest mniej nerwowe, skutkiem czego jest zazwyczaj dużo sprawniejszy start na śliskiej nawierzchni, niż u współuczestników ruchu ze skrzyniami manualnymi.
Miałem lekkie obawy jak nam się będzie układała współpraca - teraz wiem, że była ( i myślę, że zawsze będzie) bardzo owocna

Jeszcze parę słów o oponach... Przed zimą zakupiłem zestaw - Pirelli Carving oraz Kelly Winter.
Pirellki spisały się na medal, Kelly także dały radę, choć czuć było, że mają łagodniejszą rzeżbę bieżnika i nie wgryzają się tak dobrze w śnieg jak Carvingi.
Pomimo tego, zakup tych opon mogę uznać za udany.