Od pewnego czasu zaobserwowałem dziwne zjawisko w moim samochodzie. Zaczął się dziwnie długo zagrzewać, w pewnym momencie zatrzymywała się wskazówka odpowiedzialna za pokazywanie temperatury silnika na 80`. Po jakimś czasie wskazówka ta zaczęła spadać aby za chwilkę znowu podnieść się do odpowiedniej temperatury. Dziś już całkiem zwariowała bo zaczęła skakać raz do 90`, raz do 80` i za każdym razem opadając do minimum. Zrobiłem dokładnie 24km i w tym czasie zmieniła swoją pozycję 8 razy !

Dziś przyszedł czas na diagnozę. Podpiąłem VAG-a i co wyszło ? Czujnik
Całe szczęście gdyż nie wyobrażam sobie kolejną wymianę termostatu.

Dodatkowo dziś wymieniłem wahacz (MasterSport) oraz osłonę przegubu gdyż zauważyłem że jest dosyć potargana.

Załączam fotki:
1 - taki wahacz zamontowałem
2 - oto psiuty czujnik
3 - przy wymianie czujnika troszkę płyny uleciało więc uzupełniałem stan owym płynem
Pozdrawiam