Po takim długim czasie w końcu się dowiedziałem o co kaman.. Przyszedł czas przeglądu i okazało się że rurę wentylacyjną od instalacji gazowej która jest pod kołem zapasowym była zapchana pianką montażową.. Kto to zrobił i dlaczego - nie wiem. W każdym razie sprawa jest już w pełni wyjaśniona.

Po takim długim czasie w końcu się dowiedziałem o co kaman.. Przyszedł czas przeglądu i okazało się że rurę wentylacyjną od instalacji gazowej która jest pod kołem zapasowym była zapchana pianką montażową.. Kto to zrobił i dlaczego - nie wiem. W każdym razie sprawa jest już w pełni wyjaśniona.

Dziękuję Wszystkim za pomoc! ! !

Do leinad: Taa podejdę wieczorem i przyświecę zapalniczką przy butli

Nie , to nie jest normalne. Szybko sprawdź szczelność instalacji gazowej . Sprawdza się ją tak samo jak obecność gazu ziemnego np. w mieszkaniu . Jeśli jest w porządku to koniecznie trzeba przeprowadzić ponowną dokładną regulację mieszanki gaz - powietrze w parowniku. To co tak " śmierdzi " to część LPG zwana Butanem , jest bardzo słabo palna . Możliwe , że zatankowałeś LPG złej jakości ze zbyt dużą ilością Butanu w stosunku do bardzo palnego Propanu. Pozdrawiam

Stacji kontroli pojazdów, Pan Ci sprawdzi urządzeniem czy nie ulatnia się gaz. Ale tak jak napisał Gall88, osoby pierwszy raz mające auto z gazem czują bardziej spaliny. Sprawdzić nie zaszkodzi

Sprawdzić szczelność nie zaszkodzi. Ale wiem z doświadczenia, że osoby które nigdy wcześniej nie miały do czynienia z LPG czują wyraźnie gaz w samochodzie mimo szczelnej instalacji chyba ze względu na zapach spalin...

Hmm... jak dobrze czuć to zawsze możesz sprawdzić odpalając np. papierosa

Ja bym podjechał do jakiegoś gazownika i sprawdził szczelność.
Może to być zapach spalin ale dla pewności sprawdziłbym instalację.
Jeśli będzie nie szczelna, to jeśli nie parkujesz w garażu to raczej nic się nie stanie, co najwyżej któraś studzienka kanalizacyjna może wylecieć w powietrze, jak gaz z twojej butli zejdzie do kanałów i tam wybuchnie.

badanie szczelności to krótka piła. Wystarczy podjechać do odpowiedniego warsztatu.

To nie jest normalne. Wszystko musi być szczelne.