Do LisTruck: Widzę. Ja się tylko cieszę, że Peugeot w chwili zakupu miał stosunkowo duży przebieg (~76 tys. km w 4,5 roku), bo przynajmniej będzie mniej gadania w chwili jego odsprzedaży.

Do giernal: No więc właśnie to sam widzisz że takie przebiegi są możliwe, a za 5 lat będzie się ktoś dziwił że w Omedze mama 210tys a robiąc po 5/6tys tyle mi wyjdzie

Do LisTruck: To ja nawet się nie wypowiadam. Byłą "Polówką" robiłem niespełna 3500 km na rok, a obecnym Peugeotem nieco więcej, bo ~5000 km rocznie.

Do giernal: Ja też Omesią niewiele co śmigam, w czerwcu 2008 przy zakupie miała 155tys a teraz mam 188tys co daje średnio 6tys na rok, dla porównania busem robię średnio 6tys na miesiąc

Do LisTruck: To aż się wierzyć nie chce. Przeliczając wiek auta przez ilość przebytych kilometrów wychodzi, że roczna średnia dla tej Vectry to nieco ponad 4000 km!
Nie dziwię się, że mama jest zadowolona i woli Opla od Pandy.

Do giernal: Tak przebieg jest originalne co czyni dla nas w pewnym sensie to autko wyjątkowym, mama która chciała w 2006r kupic Pandę z salonu jest teraz tak z Viki zadowolona że ani myśli o zmianie autka więc będzie regularnie dofinansowywac pojazd

Do luckyboy: Temat nadałem tak spontanicznie Olej oczywiście za rok trzeba będzie wymienic, bardziej chodziło mi o rozrząd, akumulator, i ładne zimóweczki; wszystko to starczy na ładnych kilka lat

Do Stig210: dałem przykład jak nie należy tego robić, rdzy nie widać, też myślałemże moja alfa jest nierdzewna, a tu bum, spod fabrycznej warstwy ochronnej nagle wyłoniła się dziura w podłodze, jestem realistą i nie jedno auto już widziałem, jak rdzy nie wyczyścisz tylko podmalujesz, będzie dziura, i to nie tylko ople ja tylko staram się zwrócić uwagę na coś na czym sam się zawiodłem. A co do filmu nie da sie zobaczyć co tam jest, ujęcia pobieżne, wrzuciłem nie że opel tylko że nie wystarczy umyć i pomalować. Uwierz mi że również nie jest ważnym gdzie auto jeździło, to nie jest reguła

Do Nikname: Widziałeś to auto, że na 100% zakładasz że rdzewieje ?
W profilu jest wyraźnie napisane że sprowadzone z DE w 2006 roku. Od tego czasu zrobiło w PL koło 26 tys km, czyli tyle co kot napłakał. Jak dla mnie to że nie ma korozji jest prawdopodobne.
Sam mam Opla, tyle że Astrę. Ok, mam ogniska korozji ale i tak trzyma się bdb jak na prawie 14-ego Opla, dlaczego spytasz ? Bo się o niego dbało od nowości. Korozja pojawiła się tylko tam gdzie były odpryski lakieru.
Znajoma ma Astrę z 97 i nie ma kompletnie żadnej rdzy na nadwoziu, a wież mi że przebadałem jej auto dokładnie, dodam że jej auto też było sprowadzone z DE gdzie mają dużo mniej agresywne środki stosowane zimą.
Co do filmiku :
Gdzie widzisz dziury w tej Astrze ? Albo korozję ?
Oglądałem to na 32" i nie dostrzegłem nic po za nalotem na tylnej belce. A może to dla tego że to Astra ? Opel ?!
No tak, jak Opel to musi być zardzewiały ! Choćby 5 minut temu z salonu wyjechał...
Wyluzuj trochę

Do Stig210: Co racja to racja.

Byle by to nie wyglądało tak, to jest bezczelny przykład odwalenia fuszerki i to się jeszcze chwalą się tym publicznie, co z tego że umyja i zapierdzielą na czarno jak rdzy nie wyczyścili i dziur nie połatali???
Żenada

http://www.youtube.com/watch?v=_Kqtyds7ITg

kolego, nie ładuj kasy w rzeczy które nic i tak nie dadzą jak auto zgnije, nie wierzę że nie gnije bo to opel i to vectra, niestety każde auto ma bardzo słaby punkt, moje podłogę a vectra całe podwozie.

Ładne inwestycje poczyniłeś.
Ten przebieg to jest oryginalny?

Nie za bardzo widzę związek tematu z treścią wpisu - jedynie że oleju nie zamierzasz wymieniać przez kilka lat

Zastanów się nad anty-korozją podwozia i profili zamkniętych, a nadwozia zabezpieczyć też nie zaszkodzi.
W końcu Łople to auta szczególnej troski jeżeli o to chodzi

Do RAKUS1: Fotke aku gdzieśc mam a oponki jak będę u rodziców to muszę cyknąc i w wolnej chwili coś tam wrzucę

Dobra decyzja o zostawieniu auta w rodzinie
Zainwestowałeś w autko ale to na dobre wyjdzie
Szkoda że fotek brak. Wstaw jutro chociaż zdjęcie opon i akumulatora, które założyłeś. Pozdrawiam.