Witam koledzy dziś mogę powiedzieć że jestem zadowolony z zakupu mojego żółtego kangurka.
Przejechałem w 5 miesięcy około 17 tys i jestem zadowolony szczególnie ze spalania.
Oraz mile zaskoczony ciągne nim przyczepę kempingowa o wadze tona.
Tak że śmiało mogę polecać silnik 1.4 z gazem

Koledzy wczoraj kupiłem Kangoo na gaz 1.4 silnik przejechałem prawie 400km ładnie pracuje, tylko głośno w kabinie powyżej 100km/h ale nie dziwie się to opór powietrza.
Ciekawe jak będzie się sprawiał.
Dziękuję za pomoc w wyborze

Kangoo jest fajne ale sobie odpuść bo będzie przeżarte. Wybrałbym Berlingo/Partnera ze zdrową tylną belką.

Bież PB+LPG! Diesel będzie miał sporo już przejechane i wpakujesz się w naprawy.

Do MaArek77: Tylko tobie się tak wydaje a prawda jest taka,że miliony ludzi jeździ takimi samochodami nie tylko tu ale i na całym świecie. Ja sam kupiłem dwa lata temu audi a4 za 5 tys. złotych. Jeździ nim ojciec. Przejechal już 30 tysięcy i poza olejem i klockami hamulcowymi nic nie robił. Samochód jest w dobrym stanie. Nie stwarza problemów i podejżewam, że prędzej nim bym się odważył wybrać w daleką trasę niż "Twoim Nowym Golfem od Niemca". Także wiesz...
ps. A mam porównanie bo kilkuletnim VW pokonuję rocznie około 70 tys. kilometrów iwiem czym pachną te nowe "samochody" (celowo w cudzysłów)

Do marek23061: Olać Niemcy ale realia są takie że chłopak za 5 tys to sobie może kłopoty kupić i skarbonkę.
ale sprawa nie moja.
W cenie roweru nie ma auta.
Ja tez miałem kiedyś auto za 6 tysiaków ale miałem pewność że ma przejechane 120 ys km.
Jak tej pewności nie ma to zazwyczaj jest zło i sa kłopoty

Do MaArek77: Chłopak coś ty się tych porównań Polski do Niemiec uczepił i tak w koło macieju to samo w każdym komentarzu. Masz jakiś kompleks Polaka na obczyźnie czy jak...? Zibi szuka w miarę bezproblemowego i taniego w eksploatacji samochodu za kwotę poniżej 5 tys. złotych więc nie snuj dywagacji na temat pięcio letnich kompaktów w Niemczech bo to jest praca nie na temat jak Twoja matura podejrzewam.
... a wracjąc do tematu to ja też polecam silnik w benzynie najlepiej juz zagazowany. Najtańsze rozwiązanie... po prostu.

1.4 z gazem najtańsze i brak problemów jak przy dieslu.

Benzynę w gaz daj. Jak padnie to silnik za tysiaka max kupisz. Co zaoszczędzone to twoje

Trzynasto lub szesnasto letni diesel w tego typu aucie to bedzie miał przejechane tyle że wymagać będzie od razu wkładu kilku tysiaków. Zapewne już długo nie pożyje.

Zresztą benzyna 1.4 tez nie wytrzyma 300 tys km bez remontu.

No ale w Polsce jest mentalność że i tak nie wiadomo ile ma przejechane bo na pewno był "po korekcie" że ten parametr (przebieg) pomijamy przy zakupie.
a to spory błąd.

W Niemczech przebieg jest najważniejszy. Przykład 8 letni "kompakt" z przebiegiem 100 tys km może kosztowac drożej niz 5 letni z przebiegiem 170 tys. km

Jezdzilem wersja 1,9dci 82KM wersja 4x4 silnik fauny ale na trasie brakuje 6 biegu, staje się głośny powyżej 100kmh. Brat miał 1,4 75 km i tez był zadowolony. Myślę ze jak na auta w tym roczniku i sporym przebiegu wybór powinien paść na 1,4.
Jeden i drugi spali ok 7-8litrow.

Raczej 1.4 jak chcesz aby mało palił .
Pozdrawiam