Jakieś 2 tygodnie temu wymieniłem oba siłowniki maski. Maska na starych nie trzymała się w górze. Jeden puścił olej i drugi nie mógł jej utrzymać. Założyłem 2 nowe DELPHI. Żeby każda wymiana była taka łatwa...

Oddałem też mniej więcej w tym samym czasie samochód do mechanika na wymianę 2 zewnętrznych osłon przegubów bo były popękane. Tutaj nie było już tak łatwo. Przeguby przez popękane osłony były tak zasyfione że nie dało się ich ściągnąć i trzeba było je zrzucać razem z półosią. Jeden wczoraj zaczął się odzywać :/ jak by nie mógł wcześniej. Poszło by przy jednej wizycie.

Wyczyszczona i zakonserwowana została też skóra zestawem colourlock w wersji strong. Robi robotę. Chociaż w niektórych miejscach musiałem się porządnie naszorować.

Wczoraj została wymieniona nagrzewnica- bolączka 166. Nie ciekła mocno a dosłownie się pociła. Ubytku płynu po 2 tys km nie było praktycznie żadnego, ale po okręceniu boczków tunelu środkowego można było zauważyć wilgoć powstałą z płynu chłodniczego. Jak również podczas deszczu strasznie parowały szyby i wtedy w szczególności czuć było specyficzny zapach płynu. Parowanie szyb spowodowane było też z pewnością filtrem przeciwpyłkowym który wyglądał fatalnie. Też został wymieniony na nowy.
Co do samej wymiany- masakra. Udało się tylko dzięki forum ah i manualowi napisanemu przez marek230482 (wielkie dzięki). Około 8h roboty. Jak by ktoś chciał to mogę podrzucić. Trzeba wyciągnąć praktycznie wszystko co znajduje się na podszybiu, a do tego kolektor dolotowy i całą ścianę grodziową. O ile z wyciąganiem poszło w miarę gładko, to ponowne zamontowanie wszystkiego już nie bardzo. Najgorzej było oczywiście ze ścianą grodziową i wszystkimi zaczepami, uchwytami, śrubkami... Przy okazji został też wyczyszczony silniczek wycieraczek z nadmiaru smaru, przez co ramiona lubiły czasem się zatrzymać na sekundę na środku szyby. Po złożeniu wszystkiego dym z silnika... prawdopodobnie płyn który wylał się przy odczepianiu przewodów z nagrzewnicy na wydech dopiero w taki sposób musiał się zutylizować bo później już problemu nie było. Znalazłem też urwany kabelek od podgrzewania przedniej szyby, ale zapomniałem go przylutować i będę musiał znów rozebrać kilka plastików żeby się do niego dostać. Koszt wymiany nagrzewnicy w Słupskim serwisie AR- 600 zł + 230 zł nowa nagrzewnica. Mój koszt- nowa nagrzewnica 109zł + fajki i cola...ostatnio nie idzie mi robota przy piwie :/

Na koniec grill pod garażem. Już z browarem.