Polecam Ci Osram Cool Blue Intense Hyper 5000. Tu jest czyste bialuteńkie swiatło.
Kupilem 3 zestawy H7 i jeden H1. Do halogenów, mijania, drogowych H7, do doświetlania zaktętów H1. Koszt zestawu 200zł

Ciekawy jestem efektu mozesz wrzucic jakies zdjecie?

Żaróweczki które masz są rewelacyjne tez mam takie same u siebie. Światło żarówek białe lepiej oświetlające drogę. Co do jakiejkolwiek utraty gwarancji to nie popadajmy w paranoje to jest wymiana żarówek a nie montaż nie wiadomo czego. Pozdro

Też tak mam, ale bym nie wymieniał, bo gwarancja itp.

Postanowiłem sobie, że mi to nie będzie przeszkadzać, bo i tak ja na swoje światła nie patrzę. Jednakże są one bardzo charakterystyczne i od razu da się zauważyć różnokolorowe światło żarówek i led. Jest takich uczestników dróg coraz więcej i na jesień coraz częściej będą wszystkie światła właczać.

Do FranzKeller: tylko czemu nie maja homologacji???

polecam jednak przeczytać sobie opis na stronie osrama zarówno NB+ jak i cool blue. Te pierwsze świecą do 10% bardziej biało niż standardowa żarówka. Czyli jeżeli standard ma ok. 3200K to NB+ ma do 3520K a Cool Blue Hyper do 5000K. 1500K to przepaść w barwie.

Do MAT86: matko, Panowie, ja naprawdę nie kupiłem tych żarówek z jakiejkolwiek oszczędności tylko dlatego, że według mnie świecą najlepiej. Więc Mat86, moim zdaniem nie lepiej

Do FranzKeller: osram nightbreaker nie świeci na żółto mogłeś mieć już zmatowiałe lampy. Barwa tych żarówek to BIEL !!!

Do FranzKeller: nie lepiej było dorzucić jeszcze parę zloty i Kupić np Osram nightbreaker???

Do Tomaski: oczywiście! :D :D :D a teraz odrób lekcje i leć zobaczyć czy ci jeszcze turbiny w sabinie działają, bo pewnie długo to nie potrwa - oczywiście HOMOLOGWANE :D czuwaj raz jeszcze i nie zaśmiecaj mi już mojego konta, bo dalsze posty będę kasować. Używaj czego chcesz, a mnie nie przekonuj do swoich teorii. Nie podoba się to nie czytaj. Proste i konkretne!

Do Camilek89: zgadzam się, że takie rzeczy mogą się stać, ale odbłyśniki nie wypaliły mu się od braku homologacji, a zapewne od zbyt dużej mocy żarówek. Jeśli wrzucił 75W zamiast 55W lub jakieś chińczyki bez filtra UV to mogło tak się stać. Osramy, o których piszę to 55W z filtrem UV.

Mój kumpel też jakieś żaróweczki bez homologacji wrzucił do Vectry, efektem tego były przepalone odbłyśniki

Do Tomaski: kupuj tylko z homologacją i jeździj zawsze przepisowo! czuwaj! :D

U mnie nie ma różnicy, bo w L'ce światła dzienne na zwykłych żarówach zrobili Ale ta Twoja białaska zapowiada się naprawdę interesująco.

Do FranzKeller: czekam na fotki, bo jestem ciekawy efektu. zastanawiam co by było gdybym zamontował takie żarówki jako drogowe. efekt pewnie by był ja testowałem nightbreakery ale h4 i jak dla mnie było dobrze, a na bank lepiej niż ze zwykłymi

Do FranzKeller: No skoro naprawdę swoje doświadczenie wyżej cenisz od badań producentów prowadzonych na dużo szerszą skalę i na przestrzeni wielu lat to montuj co chcesz.
Rozumiem, że akceptujesz również kwestię ubezpieczenia (nie życzę nikomu, ale gdyby zdarzył się wypadek, auto idzie na ekspertyzę, jeśli stwierdzą niehomologowane części zaczynają się problemy - a to z odszkodowaniem, a to z współodpowiedzialnością).
Fakt, "szansa" statystycznie minimalna na tego typu problemy ale konsekwencje poważne.

Do baaartez: policja nie moze zabrać Ci dowodu, jeśli przy nich takie żarówki wymienisz na serię, ale to oczywiście teoria, bo jeździłem już kilkunastoma tuningowanymi samochodami (tylko nie w stylu opel calibra) oraz amerykańcami bez przerobionych świateł i NIGDY nie miałem żadnych problemów. Te nightbrakery testowałem w Chargerze i jak dla mnie świecą za bardzo na żółto. Fotki wrzucę po weekendzie. Pozdrowienia!

Do benny86: Z homologacją jest trochę jak z lekami dopuszczonymi do obrotu - to w 90% polityka. Pamiętasz jak wchodziły pierwsze seryjne ksenony? Miały oczywiście homologację, ale nagle się okazało, że każdy musi montować spryskiwacze i układ samopoziomujący. No to skoro tamte oślepiały i źle rozpraszały światło na brudnych reflektorach to jak ową homologację otrzymały? Podobnie jest choćby z asymetrycznością świateł - eu vs usa. Czy tam żyją ludzie o innych oczach i oni nie muszą dla bezpiecznej jazdy mieć asymetrii a my musimy? no oczywiste, że nie, a cały temat jest wymysłem jakichś urzędasów. Ponieważ zawsze byłem dużym fanem profesjonalnego tuningu oraz spędziłem przy nim kawałek mojego życia przywykłem do jeżdżenia samochodami, które według naszych norm nigdy nie powinny przejść żadnego przeglądu. Prawie zawsze jednak przechodziły i to bez załatwiania, bo okazywało się np. że dobrze ustawione reflektory bez homologacji mają lepsze skupienie/rozproszenie od seryjnych. Co do odbłyśników masz rację (choć te żarówki mają filtr UV), ale zawsze mogę takie odbłyśniki reklamować na gwarancji, bo raczej nikt nie udowodni mi na jakich żarówkach je eksploatowałem...

Też mam zamiar zmienić u siebie w soczkach h1 i czytałem o tych żarówkach. Cena kusi, bo na aukcjach kupisz je już od 18 zł za dwie sztuki, jednak brak homologacji skutecznie wyleczył mnie z ich zakupu. Mógłbyś jakąś fotkę dodać jak one świecą, ale dobra rada lepiej kup homologowane żarówki jak na przykład Osram Nightbreaker Plus, bo inaczej możesz w najgorszym wypadku pożegnać się z dowodem rejestracyjnym.

Do FranzKeller: Bo homologacja to nie jest tylko świstek papieru. Bo homologacja to wynik konkretnych badań danego produktu. Bo nikt nie wie jakie właściwości ma żarówka, które owej homologacji nie posiada. Bo nikt nie wie jaki strumień światła i jak rozproszonego daje (czy np. nie oślepia jadących z przeciwka). Bo nie wiem jak wpłynie to na kondycję eflektora (głównie odbłyśników) po X miesiącach i kilometrach.

Do benny86: bo?

zrobiłeś jak uznałeś za stosowne, ja niczego bez homologacji do auta (zwłaszcza nowego na gwarancji) bym nie zamontował...

Do FranzKeller: będziesz dobrze miał się tutaj. Tu plusują amerytoryczne komenty, uzasadnienie przeżyciami wujka z BMW5 sprzed 15 lat i używanie czegoś lub wyśmiewanie użycia czegoś podpierając się widzimisię i 'nic nie wiem ale napiszę'. Normalnym jest, że producentowi zależy na sprzedaży czegoś w PL czy EU ale na to trzeba zdobyć homologację. Na zaczep do przyczepki również, na oświetlenie również i nie wynika to ze spisku, a z druciarstwa. Lampa czy żarówka źle świeci i np. oślepia innych. Nie dostanie homologacji bo bliżej jej do wieśtunningu amatora druciarza niż funkcji jakie by miała spełniać.

Nightbreaker plus za żółto? Chyba za niebiesko. Ale fakt, przyoszczędzenie 20-30zł bywa zbawienne. Szczególnie gdy realnie te mają połowę żywotności NBplus czyli sporo wcześniej wrócisz do "za krótkiej wiązki z kostką".
P.S. homologacja dla idiotów... a opony rozumiem również bez niej kupujesz bo to spisek polityczny i oszukiwanie.