Witam!
Po przebiegu 184000 km padł wałek rozrządu. objawy: większe spalanie, praca na 3 cylindrach, osłuchowo silnik pracował jak sprężarka. Pojechałem na diagnozę i okazało się, że wytarła się krzywka na 4 cylindrze. Koszt naprawy 3600 zł. Pojechałem do innego warsztatu koszty mniejsze. Wałek + popychacze + panewnki do 1,9 TDi,105KM, BLS 1645 zł. W poprzednim warsztacie za 3600 proponowali mi npiłem lepszeajtańsze części np. wałek za 560 zł,całość za 1100 zł. Kupiłem te lepsze za 1645 + wymiana pasków rozrządu i oleju, regulacja wtrysków = 3200 zł. Po tej naprawie jeszcze czeka mnie wymiana dwumasy. Konkretnie nie polecam już VW za duże koszty napraw, a wszystko leci jak w dawnym fiacie.