Nie przesadzajcie z tymi surowymi komentami, dopiero się ucze! Więc tak, zauważyłem zmiany w pracy silnika na gazie. Otóż przy przełączaniu z benzyny na gaz, zaczynał szarpać i obroty troszkę szalały(minimalnie). Reakcja nr.1 - Trzeba odwiedzić serwis BRC w Koszalinie. Wymiana filtrów dwoch to na początek, potem jazda z komputerem i wszystko jest ok z gazem...
Może z silnikiem coś się dzieje... Ale na benzynie było ok więc problem tkwił gdzieś indziej. Moj mechanik od auta polecił bym spróbował wymienić świece jeśli przejechałem ponad 30.000 km. Reakcja nr.2 - Sklep z częściami do auta. Oczywiście świece trzeba było zamowić. Nie znam sie na świecach ale miały kosztować ok 30 do 40zł za szt. Te kosztowały 65 za sztuke. NGK - takie zalecał serwis auta. Bez żadnych halo kupiłem 6 sztuk i za dwa dni były już na swoim miejscu.
Efekt niesamowity- mniejsze spalanie o nawet 2l/100km! Auto dostało mocy szczególnie gdy ze 170 bujam się do 230! Uwierzcie to naprawde jest chwila Wcześniej tak nie było.
Na starych świecach (niestety BOSCH-a) auto przy 120km/h paliło 13l gazu (cały czas mowa o trasie) Teraz jadąc 90km/h 3,5l potrafi spalić ledwie 9,2l/100km.
Jestem zadowolony, świece platynowe i stąd chyba tak wysoka cena... Ale opłaciło się.
Teraz czeka mnie wymiana rozrządu... Pompa zaczyna podciekać, a na rozrządzie wg. książki zrobił 72.000 km...
Czy to wystarczający opis???
pozdrawiam i prosze nie krzyczec juz!