Wpis w blogu auta
Mitsubishi Galant
Dodano: 12 lat temu
Blog odwiedzono 9770 razy
Data wydarzenia: 17.04.2012
Wymiana sprężyn zawieszenia tył
Kategoria: serwis
Dzień przed rozpoczęciem wymiany sprężyn wjechałem autem na kanał i potraktowałem nakrętki dolnego mocowania amortyzatorów preparatem WD-40.
Pierwszym krokiem było odkręcenie tylnych oparć od foteli. Przymocowane są one za pomocą 6 nakrętek M12. Po ich zdemontowaniu zdjąłem plastikową obudowę (dwie części) znajdującą się bezpośrednio za oparciami, osłaniającą dostęp do górnych śrub mocowania amortyzatorów (zwykle w innych autach znajdują się one bezpośrednio w bagażniku, jednakże rozwiązanie konstrukcyjne Japońców jest nieco na bakier i trzeba się trochę namęczyć). Każda z części mocowana jest za pomocą dwóch połączeń wciskowych (trzeba je mocniej szarpnąć aby je zdemontować . Po zdjęciu tych plastików wyjąłem gąbki wygłuszające upchnięte w miejsce nakrętek mocujących górę amorka i gumowa ,,czapki" osłaniające śrubę i nakrętkę amorka. Każdy z amorków przykręcony jest za pomocą dwóch nakrętek wychodzących z kołnierza trzymającego górną część sprężyny (ja wymieniając po raz pierwszy sprężyny w galancie nie wiedziałem jak dokładnie się do tego zabrać i odkręciłem nakrętkę na środku kołnierza, który trzyma sprężynę w jednej części z amortyzatorem [Do tej nakrętki też jest dostęp bezpośrednio z samochodu], w efekcie czego gdy odkręciłem dolne mocowanie amortyzatora wystrzelił mi on w dół. Mogło się to skończyć nieszczęśliwie dla mnie). Należy je odkręcić, po czym poluzować nakrętki mocujące koło, podnieść lewarkiem auto, odkręcić całkowicie nakrętki i zdjąć koło po czym lepiej zejść do kanału ( od spodu lepsze dostęp). Gdy już znalazłem się od spodu auta zabrałem się za odkręcanie śrub trzymających amortyzatory od dołu. Było na nich sporo rdzy ale za pomocą szczotki drucianej, WD-40 i klucza 21 z rurą aby zwiększyć moment poszło bez większych problemów. Dolna część amortyzatora jest usadowiona na nagwintowanej od wewnątrz ,,tulejce” w którą jest wkręcana właśnie ta śruba z duża podkładką trzymająca amortyzator. Po jej odkręceniu należy lekko stuknąć młotkiem amortyzator i wyskoczy na wolność. Teraz wystarczy ścisnąć sprężynę za pomocą ściągaczy do sprężyn (koniecznie dwóch) i gdy nie wywiera już ciśnienia na kołnierze ją trzymające odkręcić śrubę znajdującą się po środku górnego kołnierza. Po odkręceniu nakrętki będziemy mieli w ręku dużą płaską podkładkę oraz czarną gumową poduszkę. Możemy ściągnąć górny kołnierz pod którym jest gumowa osłona dopasowana do kształtu dolnego zwoju sprężyny. Po wyciagnięciu amortyzatora ze sprężyny mamy już wszystko rozebrane na części pierwsze. Na tłoku amortyzatora znajduje się odbój i osłona. Kolejnym krokiem było zdjęcie ściągaczy ze sprężyny i zaciśniecie ich na nowej. Po ściśnięciu zabrałem się za analogiczne składanie wszystkiego w przeciwnym kierunku. A więc po kolei: wciśniecie amortyzatora z odbojem w ściśniętą sprężynę od strony zwojów z mniejszą średnicą i założenie osłony na tłoczysko amorka (należy pamiętać że końce sprężyn mają znajdować się w miejscu ,,wycięcia” w kołnierzu ) następnie gumowa osłona dopasowana do dolnego zwoju sprężyny i na to górny kołnierz(WAŻNE: linia dwóch śrub z niego wychodzących ma być prostopadła do otworu mocującego dolną część amortyzatora, gdyż w innym wypadku jego zamontowanie będzie niemożliwe). Po tym górna poduszka brzuszkiem do góry, duża podkładka i nakrętka. Możemy zdjąć ściągacze ze sprężyn. Wsuwamy amorek ze sprężyną na swoje miejsce i przykręcamy najpierw górne dwie nakrętki mocujące. Następnie wsuwamy dół amortyzatora na tulejkę i przykręcamy śrubę. Zakładamy koło i przykręcamy śruby. Opuszczamy samochód i dociągamy śruby. Z drugiej strony robimy dokładnie to samo.
Po wymianie sprężyn w sumie zbytnio się nie poprawiło. Wiedziałem że tak będzie gdy już zdemontowałem stare i porównałem je z nowymi. Jest delikatnie lepiej ale nie tego się spodziewałem. Widocznie ten typ tak ma Jeśli czyta to ktoś kto posiada podobne autko to proszę o napisanie jak jest w waszym rekinie Pozdrawiam
grzesiek8603
Dodano: 12 lat temu
Do Qchar: Oj był był heheAle człowiek się uczy na błędach. Sprężyny wymienione i to jest ważne Pozdrawiam
Qchar
Dodano: 12 lat temu
Miałeś szczęście ale i strach w oczach w pewnej chwili był , co nie ?
bugipitbull
Dodano: 12 lat temu
Dobra robota , szerokości ..
Najnowsze blogi
Dodano: 1 dzień temu, przez giernal
Kończąc w optymistycznym tonie ostatni wpis pochwaliłem zarówno stan techniczny samochodu, jak i umiejętności żony w prowadzeniu pojazdów. Życie niestety szybko ostudziło moje pozytywne ...
9
komentarzy
Dodano: 4 dni temu, przez Egontar
Możliwe mody w DS-5, z tych które chciałbym mieć u siebie. Oczywiście sam pewnie nie brałbym się za przeróbki, tylko kto to robi w Polsce? Poza tym gdzie to wszystko kupić, bo zdolnych ...
19
komentarzy
Dodano: 5 dni temu, przez powerTGS440
PACJENT:
MAN TGS 2011 rok
moc fabryczna: 440PS
moment: 2300NM
turbina: HOLSET
wersja: fabryczny pod ADR
przekładnia : AsTronic (automat) 12-GEARBOX
norma spalin : EURO5 (bez AdBlue)
norma ...
6
komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych